Pazdan się nawadnia, Szczęsny szykuje na finał

Duży spokój panuje w polskiej bazie w La Baule, choć przygotowania do sobotniego meczu ze Szwajcarią trwają na całego. Bramkarz Wojciech Szczęsny już trenuje, powoli wraca do siebie o urazie uda. Kopał piłkę, nawet ją łapał, a do tego rzucał się na murawę, o czym sam opowiada. Jak zdrowie? - Lepiej, na finał będę gotowy - zapewnił. Czyli optymizm jest. Artur Jędrzejczyk i Krzysztof Mączyński relaksowali się przy PlayStation, Thiago Cionek analizował, kto awansuje z trzecich miejsc w grupach, a Michał Pazdan… On się nawadniał, oczywiście z myślą o wysiłku, który wybrańców Adama Nawałki czeka w sobotę. Zagrają na biało, czerwone będą numery. Stroje są już gotowe, można je zobaczyć, zapraszamy…