- Eliminacje to już historia. Od jutra stoper się zeruje, wszystko zaczyna się od nowa - mówi tuż przed pierwszym meczem Polaków na Euro Grzegorz Krychowiak. Na konferencji poprzedzającej starcie z Irlandią Północną pojawił się też Adam Nawałka. - Do turnieju przystępujemy z ogromnymi nadziejami - powiedział selekcjoner.

Nawałka w niedzielę zadebiutuje na mistrzostwach Europy jak szkoleniowiec. - Nie czuję żadnego stresu. To wynika z dużej kumulacji doświadczenia jako zawodnika i trenera. Cały czas jest pozytywna presja. Nie czuję zmęczenia i cały czas mam chęć do pracy – podkreślił.

Selekcjoner przyznał, że zespół jest gotowy. - Przygotowania do meczu były bardzo intensywne. Drużyna kształtowała się od początku eliminacji, cały czas się rozwija. Do turnieju przystępujemy z ogromnymi nadziejami - dodał.

Grosik walczy

W trakcie przygotowań do niedzielnego spotkania kilku graczy polskiego zespołu zmagało się z kontuzjami, m.in. Grzegorz Krychowiak i Michał Pazdan. Od poniedziałku natomiast z urazem stawu skokowego zmaga się Kamil Grosicki. - Po sobotnim treningu podejmiemy decyzję, czy Kamil Grosicki zagra w niedzielę - zapewnił trener.

Stoper się zeruje

Razem z Nawałką na konferencji pojawili się dwaj reprezentanci - Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak. Obydwaj są pewniakami do gry w niedzielnym meczu. Podobnie jak Nawałka wspominali o roli, jaką w kształtowaniu zespołu odegrały udane eliminacje

Wzbudziły respekt wśród dziennikarzy w całej Europie. Można powiedzieć, że wtedy drużyna narodowa narodziła się na nowo. Chcemy z nich czerpać, ale też kontynuować świetną grę tutaj we Francji - przyznał Glik.

Eliminacje to już historia. Od jutra stoper się zeruje, wszystko zaczyna się od nowa. Możemy zrobić coś wielkiego. Liczy się tylko to, co jest przed nami - zastrzegł jednak Krychowiak.Początek meczu Polska – Irlandia Północna w Nicei w niedzielę o godz. 18.

Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl