W sobotę, w ramach 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, odbędą się pierwsze od 18 miesięcy derby Krakowa. Nieco w cieniu tego hitu znajdą się niezwykle ważny mecz dwóch najsłabszych obecnie drużyn w lidze, Zagłębia Lubin i Korony Kielce.
Zdecydowanym faworytem 186. derbów Krakowa są wiślacy, którzy nie tylko nie doznali w tym sezonie ani jednej porażki, ale też mogą się poszczycić najlepszą defensywą w lidze. W siedmiu rozegranych dotychczas meczach "Biała Gwiazda" straciła zaledwie 3 gole.
Mecz o życie w Lubinie
W cieniu pojedynku Cracovii z Wisłą odbędzie się mecz o życie między Zagłębiem Lubin a Koroną Kielce. Oba zespoły przed sezonem zapowiadały walkę o awans do grupy mistrzowskiej, ale po 7 ligowych kolejkach... zamykają ligową tabelę.
Korona ma na koncie zaledwie 4 punkty, "Miedziowi" - jedno "oczko" więcej. Kielczanie na wyjeździe nie potrafili w tym sezonie nawet zremisować, co i tak wydaje się fraszką przy "osiągnięciu" lubinian, którzy na własnym stadionie nie strzelili jesienią ani jednego gola! Porażka może tu więc być niezwykle brzemienna w skutki.
Pobić brutali
Sobotnia seria spotkań rozpocznie się meczem Lechii Gdańsk z Zawiszą Bydgoszcz. Goście, którzy dopiero w 7. kolejce doczekali się pierwszego zwycięstwa w sezonie, liczą na to, że uda im się pójść za ciosem. Największe nadzieje bydgoszczanie wiążą z Bernardo Vasconcelosem, którego kapitan "Zetki" określił mianem "nowego Tomka Frankowskiego".
Zawisza nie będzie miał jednak łatwo. Podopieczni Michała Probierza nie tylko nie przegrali jeszcze ani jednego meczu, ale też wyjątkowo dają się we znaki rywalom, często nie przebierając w środkach. Lechia Gdańsk jest najczęściej faulującą drużyną w lidze, mając na koncie aż 126 przewinień.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: ekstraklasa.tv