Marc? Postawny, normalny facet. Obcokrajowiec, który w Rosji mieszkał od lat. Po rosyjsku mówił tak dobrze, że miejscowi zapomnieli, że nie jest stąd. Marc dorabiał jako kierowca, znał się też na komputerach, projektował strony internetowe. Podobno przyjechał tutaj z Francji, bo się zakochał w miejscowej dziewczynie. Razem wychowywali kilkunastoletniego syna. Potem się rozstali, a Marc zamieszkał w bloku pod Iwanowem.