Policja z Leszna zatrzymała sześć osób podejrzanych o handel narkotykami, wśród nich jest znany sportowiec. W jego mieszkaniu znaleziono blisko 7 kg amfetaminy i 2 kg marihuany.
- Czarnorynkowa wartość znalezionych narkotyków to około ćwierć miliona złotych - mówi rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Policjanci z Leszna od kilku miesięcy zbierali informacje o handlarzach narkotykami. Dowody przekazali Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu. Wszczęto śledztwo, po którym zdecydowano zatrzymać wszystkie podejrzane osoby jednego dnia. Zrobiono to w środę, ale o sprawie policja poinformowała dopiero w piątek.
"Nie stawiali oporu"
- Kilkudziesięciu policjantów podzielonych w grupy wraz z psami tropiącymi wkroczyły jednocześnie do mieszkań podejrzanych. Byli oni kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu. Podczas przeszukania mieszkań zajmowanych przez podejrzanych, śledczy znaleźli replikę pistoletu, tytoń bez polskich znaków akcyzowych, pieniądze pochodzące z nielegalnego handlu oraz 2 kg marihuany i 7 kg amfetaminy. Te ostatnie znajdowały się w mieszkaniu 26-latka, znanego zawodnika klubu sportowego - powiedział Borowiak.
Według Radia Elka, chodzi o piłkarza ręcznego, zawodnika REAL Astromal Leszno.
Pozostali zatrzymani to mieszkańcy Leszna, mężczyźni w wieku od 23 do 26 lat. Niektórzy z nich byli notowani już za sprawy narkotykowe.
Grozi im 10 lat więzienia
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu postawiła zatrzymanym zarzuty handlu narkotykami i posiadania narkotyków w dużej ilości. Grozi im nawet 10 lat więzienia. Policja i prokuratura skierowały wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
Autor: FC/par/k / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań