Zgubiły trójkę dzieci, unikną kary

Opiekunki nie zauważyły braku trójki dzieci
Opiekunki nie zauważyły braku trójki dzieci
Źródło: sxc.hu

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie dwóch opiekunek z okolic Kalisza, które zgubiły na początku listopada, podczas spaceru, trójkę czterolatków. Powodem jest brak wniosku o ściganie.

Wnioski o ściganie opiekunek do prokuratury złożyli rodzice dwójki niedopilnowanych dzieci.

- Jednak kilka dni później zostały wycofane. Nie było więc podstaw prawnych do ukarania opiekunek - wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl Janusz Walczak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Jak podał PAP, kaliska prokuratura przeanalizowała całą sprawę i nie stwierdziła, by istniała potrzeba zmiany kwalifikacji czynu. Umożliwiałoby to dalsze zajmowanie się tym przypadkiem, nawet mimo braku wniosku o ściganie.

Wcześniej opiekunkom groziła kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do 1 roku.

"Bez rażących nieprawidłowości"

Prokuratura poinformowała także, że wystosowała pismo do dyrektorki przedszkola, w którym wskazała jedynie drobne nieprawidłowości w funkcjonowaniu zarządzanej przez nią placówki, takie jak dziura w płocie.

- Śledczy nie dopatrzyli się rażących nieprawidłowości w działaniu przedszkola - dodaje Walczak.

Nie zauważyły zniknięcia

Jak informowaliśmy już wcześniej na tvn24.pl, opiekunki, które spacerowały z dziećmi po lesie w Brzezinach koło Kalisza, nie zauważyły nieobecności trójki czterolatków. Dzieci, idące poboczem, zobaczył kierowca. Wezwał policję i, do czasu przyjazdu funkcjonariuszy, zaopiekował się nimi. - Były grzeczne - opowiadał.

Dzieci pozostawały bez opieki ok. 20 minut. Żadnemu nic sie nie stało. Opiekunki przyznały się, że ich nie dopilnowały oraz wyraziły skruchę.

Przypadkowy kierowca znalazł błąkające się maluchy

Przypadkowy kierowca znalazł błąkające się maluchy

Autor: mm/mz / Źródło: TVN24 Poznań, PAP

Czytaj także: