Wypadek na polowaniu. Myśliwy postrzelony w brzuch

policja
policja
Źródło: shutterstock.com

Nieszczęśliwym wypadkiem zakończyło się wieczorne polowanie pod Gorzowem Wielkopolskim. W poniedziałek myśliwy postrzelił swojego kolegę, który z ranami brzucha i ręki przetransportowany został do szpitala. Policja bada, w jaki sposób mogło dojść do wystrzału.

Wypadek miał miejsce w podgorzowskim lesie około godziny 20.00. O sprawie policję poinformował szpital, do którego trafił postrzelony. Funkcjonariusze od razu wszczęli śledztwo.

- 43-letni mężczyzna postrzelony został w rękę i brzuch. Jak ustalili wstępnie policjanci, doszło do tego prawdopodobnie przypadkiem - informuje Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.

Niefortunny wystrzał

61-latek trafił na policyjną komendę, był przerażony całą sytuacją. - Mężczyzna prawdopodobnie niosąc broń, trzymając rękę blisko spustu, niefortunnie wystrzelił. Na tyle niefortunnie, że trafił swojego kolegę - mówi Konieczny.

Myśliwy, jeszcze wieczorem, został przesłuchany i zwolniony do domu. - Postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania uszkodzenia ciała, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje Konieczny.

Tymczasowo, do końca postępowania, zatrzymano myśliwemu uprawnienia do korzystania z broni. Policja rozpatrzy również czy nie odebrać ich bezterminowo.

Życiu postrzelonego mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do zdarzenia doszło pod Gorzowem Wlkp.:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ib//ec / Źródło: TVN24 Poznań

Czytaj także: