Szynobus jadący z Owińsk pod Poznaniem do Gołańczy zderzył się samochodem marki subaru. W wypadku poszkodowane zostały dwie osoby. Jedną przetransportowano helikopterem do szpitala.
Pojazdy zderzyły się we wtorek około 14:20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym koło miejscowości Owińska (woj. wielkopolskie).
Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że kobieta wjechała na przejazd kolejowy w czasie, gdy dojeżdżał do niego szynobus.
- Maszynista próbował zahamować, niestety, nie udało mu się - mówi TVN24 mł. kpt. Radosław Górny ze straży pożarnej.
Doszło do zderzenia, w którym ranne zostały dwie osoby: kierująca subaru i jadące tym samochodem małe dziecko.
Pchał samochód 100 metrów
- Pociąg przepchnął samochód około 100 metrów. Z tego co wiem, stan kobiety jest poważny – informuje tvn24.pl Łukasz Więcek ze spółki PKP PLK w Poznaniu.
Z kolei jak podaje strażak, dziecko ma złamaną rękę.
Podróżujący szynobusem zostali przetransportowani autobusami do Gołańczy, a pasażerowie oczekujący na pociąg na przystanku w Gołańczy zostali zawiezieni do Poznania.
Utrudnienia w ruchu pociągów trwały około 2 godzin.
Autor: mm/mz / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań