Przymierzał złoty łańcuszek i uciekł z nim na szyi, popychając kobietę

Do zuchwałej kradzieży doszło 30 kwietnia w centrum Konina
Do zuchwałej kradzieży doszło 30 kwietnia w centrum Konina
Źródło: KPP Konin
Pięć lat może spędzić w więzieniu 28-latek z Konina, który ukradł ze sklepu jubilerskiego złoty łańcuszek o wartości blisko 1800 zł. Mężczyzna, uciekając popchnął pracownicę sklepu. Wszystko zarejestrował monitoring. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.

Do kradzieży doszło 30 kwietnia w centrum Konina. - Tuż po godz. 16:30 do jubilera wszedł młody mężczyzna, który rzekomo chciał kupić złoty łańcuszek. Dość długo przymierzał i oglądał pokazywane modele. Gdy w końcu wybrał ten odpowiedni, uciekł ze sklepu pomimo próby zatrzymania go przez pracownicę - wyjaśnia Marcin Jankowski z konińskiej policji.

Stała na czatach

To była już druga wizyta tego samego mężczyzny w sklepie tego dnia. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia obsługi, stąd podczas drugiej wizyty jedna z ekspedientek stanęła przy drzwiach.

- Niestety, na niewiele się to zdało. Silniejszy mężczyzna wypchnął ją praktycznie ze sklepu i uciekł - tłumaczy Jankowski.

Znany z gróźb

Policjanci zatrzymali złodzieja po kilku dniach. Pomogło w tym nagranie z monitoringu. - Praca operacyjna kryminalnych pozwoliła na ustalenie sprawcy i jego zatrzymanie.

Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. 28-latkowi grozi 5 lat więzienia.

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: