Białorusin przerobił się na Nowaka, bo chciał zostać w Polsce
Dwóch Białorusinów zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej w Gorzowie Wielkopolskim. Mężczyźni na podstawie przerobionych świadectw urodzenia swoich przodków chcieli zalegalizować swój pobyt w naszym kraju.
Do zatrzymania dwóch obywateli Białorusi doszło we wtorek na terenie Gorzowa Wielkopolskiego. Funkcjonariusze Straży Granicznej, powiadomieni przez Lubuski Urząd Wojewódzki, zapukali do drzwi mieszkania, w którym przebywali 35-latek i 46-latek zza wschodniej granicy.
Obaj w naszym kraju byli już kilkukrotnie. Ostatni raz granicę przekroczyli 9 czerwca. Tym razem chcieli zostać na dłużej.
- Mężczyźni na podstawie przerobionych świadectw urodzenia swoich przodków usiłowali zalegalizować swój pobyt. Świadectwa urodzenia wydane przez organy dawnego Związku Radzieckiego zostały przerobione w taki sposób, aby znajdowała się tam informacja o tym, że przodek cudzoziemca pochodził z Polski - wyjaśnia Rafał Potocki z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
"Powoływali się na konstytucję"
Na dokumentach wywabiono i wydrapano pierwotne dane. W ich miejsce wpisano w rubryce z krajem pochodzenia "Polska". Jeden z mężczyzn zmienił też w papierach nazwisko na Nowak. I na podstawie takich dokumentów cudzoziemcy chcieli wyłudzić pozwolenie na osiedlenie się w "ojczyźnie".
- Powoływali się na konstytucję oraz ustawę o repatriacji, zgodnie z którymi osoba, której pochodzenie polskie zostało stwierdzone między innymi na podstawie posiadanych dokumentów, może osiedlić się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na stałe - wyjaśnia Potocki.
Zapłacili za to
Jeden z zatrzymanych już zdążył złożyć dokumenty pozwalające na pobyt w Polsce, drugi dopiero zamierzał to zrobić. Obydwaj jednak usłyszeli w środę zarzuty: wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego, posługiwania się przerobionym dokumentem oraz usiłowania posłużenia się podrobionym dokumentem.
- Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali się karze grzywny w wysokości 1000 złotych - mówi Potocki.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Nadodrzański Oddział Straży Granicznej
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.
Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej
- Źródło:
- tvn24.pl, gov.pl
Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".
"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech
Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".
"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump
Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa
W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.
Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.
Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty
- Źródło:
- tvn24.pl
Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.
Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"
To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.
Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie
W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.
Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji
Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.
Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.
Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta
- Źródło:
- Fakty TVN
W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.
Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.
"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki
Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.
Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi
Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.
"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump
Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.
"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie
Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.
AfD z najlepszym wynikiem w historii
Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.
Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów
- Źródło:
- PAP/tvnwarszawa.pl
Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.
Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku
Północno-zachodnia część Stanów Zjednoczonych zmaga się z podtopieniami wywołanymi obfitymi opadami deszczu. W wyżej położonych regionach spadł śnieg. W hrabstwie Spokane w stanie Waszyngton zamknięto część dróg, ponieważ zostały zalane.
Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią
Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.
To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD
- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.
Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"
- Źródło:
- tvn24.pl