Na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącił 23-latka i uciekł. Zarzuty i areszt dla kierowcy

Poszukiwanego kierowcę zatrzymano
Do zdarzenia doszło w Poznaniu
Źródło: Google Earth
W tragicznym wypadku na przejściu dla pieszych w Poznaniu zginął 23-letni pieszy. Kierowca, który uciekł z miejsca zdarzenia usłyszał już zarzuty, podobnie jak towarzyszący mu pasażer. Najbliższe trzy miesiące 22-latek spędzi za kratami.

- Poznański sąd zadecydował w piątek (26 litsopada-red.) o tymczasowym aresztowaniu 22-letniego kierowcy, który w środę wieczorem śmiertelnie potrącił młodego mężczyznę na pasach w Poznaniu – powiedział młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. 

Do zdarzenia doszło na ulicy Żeromskiego. Kierowca osobowego auta potrącił młodego mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy. 22-latek został zatrzymany po dwóch godzinach. Był pijany, miał około dwa promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwy był również jego pasażer.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Poszkodowanego 23-latka przewieziono do szpitala, niestety mimo starań medyków nie udało się go uratować.

Dwóch podejrzanych i długa lista zarzutów

Jak informuje policja, 22-latek odpowie za: prowadzenia samochodu bez uprawnień, przekroczenia dozwolonej prędkości (w obszarze z ograniczeniem do 50kilometrów na godzinę jechał ponad 110 kilometrów na godzinę), przejazd na czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, spowodowanie wypadku poprzez potrącenie oraz ucieczki z miejsca zdarzenia, a także zarzut nieudzielenia pomocy ofierze wypadku. Zarzut nieudzielenia pomocy usłyszał także 27-letni pasażer auta.

Czytaj także: