Po zatruciu ponad 100 kilometrów Warty, nadszedł czas by ją oczyścić. Mieszkańcy Poznania zbiorą się razem, by wpuścić do niej około miliona ryb. To jeden z elementów programu Pomocy Warcie. W październiku zeszłego roku do rzeki trafił środek do zwalczania much, komarów i karaczanów. Paść mogło nawet ponad 20 ton ryb.
Zarybianie rzeki odbędzie się 23 listopada od godziny 11:30. W akcji weźmie udział między innymi kilkaset dzieci z poznańskich szkół oraz prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. Wszyscy do Warty wrzucą około miliona ryb.
- Dla fundacji to bardzo wyjątkowe wydarzenie - podkreśla Sebastian Staśkiewicz z fundacji Ratuj Ryby.
Program pomocy Warcie
Ożywianie rzeki to długotrwały proces. Program Pomocy Warcie oprócz oczyszczania rzeki i jej kilkuletniego zarybiania zakłada również budowę gniazd tarłowych oraz nadzór środowiskowy.
- Zarówno tym, jak i kolejnymi działaniami pozytywnie ożywiającymi rzekę poprzez edukację, budowę gniazd, ochronę starorzeczy oraz pomoc w naturalnym rozmnażaniu, pokażmy, że również potrafimy coś dać naturze. Pięknie do tego zachęcam - dodaje.
Na miejscu oprócz zarybiania rzeki odbędą się zajęcia edukacyjno-animacyjne dla dzieci oraz wystawa ryb. Kolejne takie akcje mają się odbyć między wiosną a jesienią przyszłego roku.
Padło ponad 20 ton ryb
Zarybienie Warty ma przywrócić różnorodność biologiczną i pomóc w odbudowie ekosystemu po katastrofie ekologicznej, do której doszło przed rokiem.
23 października do Warty trafiła trująca substancja. Od tamtej pory paść mogło nawet ponad 20 ton ryb. Śnięte ryby wypływały na odcinku 60 kilometrów od miejsca wycieku trucizny. Popadały takie gatunki jak pstrąg, różanka, śliz, czy koza. Eksperci przyznawali, że ponowne zarybienie rzeki może potrwać nawet kilkanaście lat.
Po prawie dwóch miesiącach od zatrucia rzeki, Ireneusz Sobiak, powiatowy lekarz weterynarii, poinformował, że to transflutryna spowodowała masowe śnięcie ryb. - To jest środek, służący do zwalczania much, komarów, czy karaczanów. Badania wykazały jej obecność w dwóch próbach mięśni ryb. Substancja w ilości zaledwie 0,7 mikrograma na kilogram zabija pstrąga. W tym przypadku, stężenie w pierwszej próbie przekroczyło 138-krotnie śmiertelną dawkę, natomiast w drugiej próbie została ona przekroczona 118-krotnie - przyznaje Sobiak.
W sprawie zatrucia rzeki, prokuratura przedstawiła zarzuty czterem osobom. Za spowodowanie zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach grozi im nawet 5 lat więzienia.
Zobacz jak wyglądała Warta przed rokiem:
Autor: mm, fc//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań