Poznań nie chce brzydkich pomników i zmienia zasady budowy

Wizualizacje i istniejące pomniki w Poznaniu
Wizualizacje i istniejące pomniki w Poznaniu
Źródło: TVN 24 Poznań

Mało udane i krytykowane projekty pomników Ignacego Paderewskiego, Przemysła II i Pomnika Wdzięczności mimo że ostatecznie nie zostały zrealizowane, wzbudziły spore poruszenie wśród poznaniaków. Negatywne opinie mieszkańców, społeczników i radnych spowodowały, że ci ostatni zmienili zasady stawiania nowych pomników w mieście. Teraz o ich wyglądzie i lokalizacji zadecyduje otwarty konkurs, debata publiczna oraz zespół ekspertów.

Dotychczas kompetencje radnych ograniczały się jedynie do wyrażenia opinii co do słuszności upamiętnienia postaci lub wydarzenia w formie pomnika.

"Radni tracili kontrolę"

- Dziś jest tak, że rada miasta zgłasza chęć budowy pomnika i praktycznie traci nad tym kontrolę. Uchwała pomnikowa ma temu zaradzić, dać większą kontrolę nad formą pomnika i jego lokalizacją. Istotna ma być również debata publiczna - mówi Piotr Libicki, poznański plastyk miejski.

Najpierw ocena, potem konkurs

Wydawanie zgody będzie odbywać się w dwóch etapach. Najpierw radni ocenią samą zasadność wzniesienia pomnika. Potem ogłoszony zostanie otwarty konkurs połączony z publiczną debatą, kończący się rekomendowaniem wyboru projektu pomnika wraz z lokalizacją. Zajmować się tym będzie specjalny zespół złożony z ekspertów z dziedziny architektury, urbanistyki, sztuk pięknych, krajobrazu przestrzennego, estetyki, historii oraz historii sztuki.

Co da Poznaniowi uchwała pomnikowa?

Co da Poznaniowi uchwała pomnikowa?

Przewodniczącym zespołu będzie dyrektor wydziału architektury i urbanistyki. Poza nim, w jego skład wejdą Miejski Konserwator Zabytków, dyrektor wydziału kultury, plastyk miejski, 2 przedstawicieli rady miasta oraz 7 osób zaproponowanych przez organizacje lub stowarzyszenia zajmujące się m.in. architekturą, urbanistyką czy historią sztuki.

Na ocenę wniosku o postawienie pomnika, zespół ten będzie miał 3 miesiące.

- Nowa uchwała zakłada, aby uwzględniać także aspekty do tej pory nie zawsze doceniane, ale niezwykle ważne z punktu widzenia przestrzeni publicznej w mieście: dyskusji o urbanistycznych i architektonicznych kwestiach proponowanej lokalizacji danego pomnika, jego powiązaniach z dotychczasową funkcją miejską, jaką pełni proponowany obszar dla wzniesienia pomnika, a także wybór projektu pomnika w drodze otwartego konkursu - tłumaczy radny Mariusz Wiśniewski (PO), przewodniczący komisji rewitalizacji i główny inicjator powstałej uchwały. - Nie jest to uchwała, która jest wymierzona w pomniki, jak niektórzy próbowali to dziś przedstawić, chodzi o większe uspołecznienie tego procesu - dodaje.

Uchwała pomnikowa: mniej swobody dla twórców

Uchwała pomnikowa: mniej swobody dla twórców

Głowa z latającymi rękami

O tym, że powstawanie pomników wymaga dyskusji, pokazują przykłady z ostatniego roku.

Po tym jak radni pozytywnie ocenili pomysł postawienia pomnika Ignacemu Paderewskiemu, w kwietniu inicjatorzy jego budowy zaprezentowali projekt. Przedstawiał klapę od fortepianu, ręce grające na klawiaturze i głowę Paderewskiego, umieszczoną na cokole. Na podstawie pomnika umieszczono polskiego orła oraz słowa wielkiego kompozytora i polityka: "Uwielbiam muzykę, ale jeszcze bardziej kocham moją ojczyznę".

Poznańska inspiracja - projekt pomnika Paderewskiego
Poznańska inspiracja - projekt pomnika Paderewskiego
Źródło: Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego

Suchej nitki na projekcie nie zostawili mieszkańcy.

- Ciekawe czy "to" będzie miało mechanizm i czy paluszki będą się ruszać na klawiaturze? - dopytywał Cezary Ostrowski, założyciel fanpage'a "Nie róbmy krzywdy Paderewskiemu" na jednym z portali społecznościowych. Z realizacji koncepcji wycofał się jej autor.

Poznań jak Świebodzin?

Kolejna burza rozpętała się po tym, jak Komitet Społeczny Odbudowy Pomnika Wdzięczności ogłosił, że chce odtworzyć monument w postaci potężnego łuku triumfalnego z czterometrową figurą Chrystusa na terenach rekreacyjnych na Malcie.

Wizualizacja Pomnika Wdzięczności
Wizualizacja Pomnika Wdzięczności
Źródło: Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności w Poznaniu

- Apeluję, zgłaszam veto i błagam - niech Poznań nie idzie w ślady Świebodzina! - tak zaapelował do radnych poznański happener Franciszek Sterczewski.

Ostatecznie okazało się, że budowa pomnika w tym miejscu jest niemożliwa ze względu na plan zagospodarowania przestrzennego. Nadal trwa jednak dyskusja, gdzie monument powinien zostać odtworzony.

Gipsowy odlew pomnika Przemysła II
Gipsowy odlew pomnika Przemysła II
Źródło: Paweł Sztando

Mieszkańców zlekceważyli, pomnik odlali

Ostatnim pomnikiem, który wzbudził kontrowersje jest figura Przemysła II. W sierpniu zeszłego roku jego gipsowy odlew zobaczyli radni ze Starego Miasta. Wówczas, dzięki zdjęciom Pawła Sztandy, jego wygląd po raz pierwszy ujrzał światło dzienne.

- Po tym fakcie wiele osób i środowisk wyraziło swoje krytyczne zdanie co do projektu. Liczyłem, że po dyskusji w mediach nastąpią konsultacje z mieszkańcami, a przede wszystkim z historykami sztuki. Tym bardziej zaskoczony byłem informacją o ostatecznym odlaniu pomnika w brązie - dziwił w styczniu radny.

Pomnik, podobnie jak poprzednie, do dziś nie stanął w Poznaniu.

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: