Ojciec i nastoletni syn chodzili po torowisku i układali na szynach monety, by pociąg je sprasował. Zauważyli to funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei i ukarali 49-latka mandatem.
Operatorzy Mobilnego Centrum Monitoringu z Poznania dostrzegli dwie osoby, które znajdowały się na torowisku na odcinku Poznań Główny- Poznań Wschód. Okazało się, że to 49-letni obywatel Ukrainy oraz jego 16-letni syn.
- Do zdarzenia doszło 9 marca na linii kolejowej, zelektryfikowanej, dwutorowej o znaczeniu państwowym. Te dwie osoby nieuprawnione przebywały na torach, po których odbywa się ruch pociągów – przekazał insp. Piotr Żłobicki ze Straży Ochrony Kolei.
Kosztowna zabawa
Co tam robili? Jak ustalili funkcjonariusze SOK, mężczyźni układali monety na główce szyi i czekali aż rozjedzie je pociąg. 49-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. To kara za wstęp i przebywanie na torowisku.
- W tej całej sytuacji nie chodzi o to, że układali monety na szynach, chociaż to też nie powinno mieć miejsca. Tutaj przede wszystkim chodziło o to, że przebywali w miejscu niedozwolonym. Narazili swoje życie, ale również stworzyli niebezpieczeństwo dla pociągów, które tamtędy przejeżdżają i dla pasażerów, którzy nimi podróżują - dodał Żłobicki.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z komisariatu Poznań - Nowe Miasto.
Autorka/Autor: aa/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: SOK