Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 11. Na wysokości miejscowości Niedźwiedź (Wielkopolska), mężczyzna kierujący renault zjechał z trasy i uderzył w przydrożne drzewo. 37-letnia kobieta i 14-latek - pasażerowie renault - zostali przetransportowani do szpitala. Życia nastolatka nie udało się uratować.
O wypadku, jako pierwszy informował lokalny portal czasostrzeszowski.pl. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, chwilę przed godziną 17. - Na łuku drogi 45-letni kierujący samochodem renault megane stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, stało się to najpewniej wskutek zaśnięcia za kierownicą - przekazuje Magdalena Hańdziuk, rzecznik prasowy ostrzeszowskiej komendy.
Auto zjechało na pobocze i wbiło się w drzewo. 37-letnia pasażerka renault została przewieziona karetką do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim, a 14-letni pasażer został tam przetransportowany śmigłowcem LPR. Jego obrażenia były poważne.
- Kierujący pojazdem nie doznał widocznych urazów ciała. Sprawdziliśmy jego trzeźwość, nie był pod wpływem alkoholu – informuje rzeczniczka. Po godzinie 21 do komendy dotarła informacja, że życia 14-latka nie udało się uratować, zmarł w szpitalu.
Okoliczności wypadku bada policja. Uczestnikami zdarzenia byli mieszkańcy powiatu ostrzeszowskiego.
Źródło: TVN24, czasostrzeszowski.pl
Źródło zdjęcia głównego: czasostrzeszowski.pl