Wystarczył upał i mała iskra, potem było już piekło. To był największy pożar w historii Polski

[object Object]
Ogień trawił tysiące hektarów lasówTVN 24
wideo 2/3

79 osób nie żyje, 187 jest rannych - to tragiczny bilans pożarów, które wybuchły w poniedziałek w pobliżu Aten. Stefan Kaptur, emerytowany strażak, śledząc wydarzenia w Grecji, przypomina sobie wydarzenia sprzed 26 lat. Wtedy gasił największy pożar w historii Polski.

- Jeżeli chodzi o sam ogień - wspomnienia wróciły - mówi Stefan Kaptur, oglądając zdjęcia pokazujące płonące lasy i obraz zniszczeń po pożarze w Grecji. - Widać, że też to wszystko bardzo gwałtownie przebiega - dodaje.

Wtedy też nic nie zapowiadało, że ogień w okolicach Kuźni Raciborskiej osiągnie aż takie rozmiary...

Wystarczyła iskra

26 sierpnia 1992 roku temperatura przekraczała 30 stopni Celsjusza. Taki skwar utrzymywał się w kraju już dłuższy czas. Wszędzie panowała susza. Ostatni deszcz spadł pod koniec maja. Potem w zasadzie ani kropli.

Około godziny 13:50 trasą kolejową Racibórz - Kędzierzyn-Koźle przejeżdżał pociąg. Hamował w pobliżu lasów nadleśnictwa Kuźnia Raciborska. Prawdopodobnie od iskry spod jego kół wszystko się zaczęło...

Jako pierwsza ogień zobaczyła jednostka gasząca pożar na torfowisku. Płomienie trawiły już wysokie sosnowe lasy. Wszystko rozprzestrzeniało się bardzo szybko za sprawą igliwia zawierającego łatwopalne olejki eteryczne.

- Potraktowaliśmy to jako standardowy pożar, nikt nie spodziewał się takiej tragedii - wspominał w 2015 r. Kaptur.

Pamiętał, że gdy dotarł na miejsce, stały już tam cysterny z wodą. - Poczuliśmy moment ulgi. Uwierzyliśmy, że uda nam się ugasić ten pożar. Trwało to jednak ledwie chwilę. Wkrótce usłyszeliśmy krzyki, że ogień jest już po drugiej stronie drogi - wspomina.

Ogień rozprzestrzeniał się w mgnieniu okaOSP Kuźnia Raciborska

Ogień odciął im drogę

Silny wiatr porywał płonące poszycie i przerzucał w inne strefy lasu. Na miejsce wzywano kolejne jednostki z dwóch ówczesnych województw: katowickiego i opolskiego. Starania strażaków nie przynosiły jednak efektów. Po godzinie pożar objął już 80 hektarów, po dwóch godzinach - 180 ha.

Krótko po godz. 16:10 gwałtowny ogień zaskoczył interweniujące jednostki. Niespodziewana zmiana kierunku wiatru odcięła drogę ucieczki pięciu samochodom gaśniczym i 20 strażakom. Dwóch strażaków nie zdołano ewakuować. W płomieniach zginęli st. asp. Andrzej Kaczyna i dh Andrzej Malinowski.

Nie były to jedyne ofiary szalejącego żywiołu. Zginęła także kobieta potrącona przez wóz strażacki, pędzący uzupełnić wodę.

Nikogo nie musieli ewakuować

Trudno jednak porównywać ten bilans z przerażającym z Grecji. W pożarach, które wybuchły w poniedziałek w pobliżu Aten, zginęło co najmniej 79 osób, a 187 odniosło rany - poinformował w środę przedstawiciel greckiej straży pożarnej. Bilans ofiar może rosnąć, liczba osób zaginionych wciąż nie jest jasna.

Wśród zabitych są całe rodziny z dziećmi. W wyniku pożarów zginęło między innymi dwoje Polaków - zatonęła łódź, na której była matka z synem po ewakuacji z hotelu na terenach zagrożonych pożarem. Większość ofiar to ludzie, którzy z powodu pożarów zostali uwięzieni w swoich domach lub samochodach. Pozostali utonęli w morzu, uciekając przed płomieniami. Ogień zniszczył wiele budynków i wymusił ewakuację kilku miejscowości.

- Z takimi rzeczami nie mieliśmy do czynienia. Mieliśmy próbę ewakuacji miejscowości, które były na drodze tego pożaru, gdy zbliżył się do pierwszych zabudowań. Ale nie trzeba było jej przeprowadzać. Natura nam trochę sprzyjała i zmienił się kierunek wiatru - mówi Kaptur.

Najtrudniejsze było gaszenie torfowisk

27 sierpnia 1992 roku pożar pod Kuźnią Raciborską obejmował już 5,5 tysięcy hektarów, dwa dni później 6 tysięcy. W akcję gaśniczą zaangażowane były już jednostki z całego kraju. - Pożar wybuchł w środę, w domu byłem dopiero w sobotę. Na miejscu byliśmy non stop - przyznaje Kaptur.

Strażacy przerywali pracę jedynie na chwilę, by zregenerować siły podczas krótkiej drzemki i wzmocnić się ciepłym posiłkiem.

- Najbardziej czasochłonne było gaszenie torfowisk. Są one pod powierzchnią ziemi, w różnym miejscu jest różna grubość tego pokładu torfu. To się bardzo trudno gasi. Trzeba go dokładnie przelać, a to wymaga trochę czasu - wspomina Kaptur.

W akcji pomagały nawet czołgi

Spłonęło ponad 9 tysięcy hektarów na terenie dwóch województw i trzech nadleśnictw. Akcję ratowniczo- gaśniczą prowadzono w skrajnych warunkach do września. Na miejscu, obok strażaków pracowały wojsko, policja i obrona cywilna. W sumie – około 12 tysięcy osób, 1 100 różnego rodzaju pojazdów gaśniczych, 50 cystern kolejowych, 26 samolotów gaśniczych dromader, 6 lokomotyw, 4 śmigłowce gaśnicze a także sprzęt ciężki: czołgi, pługi i spychacze. Akcja gaśnicza kosztowała w sumie 67 mld zł.

Zdaniem Kaptura, gdyby wówczas dysponowano takim sprzętem jak dziś, ogień udałoby się znacznie szybciej opanować.

- Czas reakcji i sprzęt jest teraz nieporównywalny z tym jakim dysponowaliśmy w 1992 roku. Teraz pożary niejednokrotnie są gaszone w zarodku. W 2013 roku mieliśmy pożar podobny do tego z 1992 roku. Strawił 17 hektarów. W 1992 roku spłonęło prawie 10 tysięcy. Taka jest różnica - mówi.

Przepaść technologiczna

Z czego ona wynika? - Bardzo dużo się zmieniło. Teraz pierwszym rzutem uderzeniowym nie są strażacy i samochody, a samoloty, które w każde miejsce w krótkim czasie są w stanie dotrzeć. I dokonują tak zwanych zrzutów. W takim samolocie jest około 2500 litrów wody. Gdy taki zrzut jest dobrze trafiony, to jest bardzo skuteczny. W 1992 roku na takie zrzuty czekaliśmy dosyć długo i pożar zdążył się rozwinąć do takich rozmiarów, ze trudno było nad tym zapanować - tłumaczy Kaptur.

Ale to nie wszystko. Stare wysłużone stary czy jelcze trudno porównywać z dzisiejszymi pojazdami, jakimi dysponują strażacy. - W zbiornikach jelczy było zaledwie 6 ton wody. A mankamentem był brak napędu terenowego. największe cysterny jakimi dysponowaliśmy pozwalały nam na dowiezienie 18 tysięcy litrów. Dziś są znacznie pojemniejsze cysterny - wymieniał w 2012 r. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej.

Sami strażacy mieli na sobie mundury typu moro. Nie zabezpieczał go on przed niczym. Dziś strażacy gaszą pożary w specjalistycznych ubraniach z membranami oddychającymi, chroniącymi przed temperaturą i ogniem.

W 1992 r. pomarzyć można było tylko o monitoringu w lasach.

Dwa tygodnie przed pożarem pod Kuźnią Raciborską z potężnym ogniem walczono w Wielkopolsce. Palił się nasyp kolejowy między Miałami a Drawskim Młynem. W ciągu dziewięciu godzin w Puszczy Noteckiej spłonęło prawie 6 tys. hektarów lasów, 19 budynków gospodarczych i trzy gospodarstwa. Nie było ofiar w ludziach. Przyczyną tragedii, podobnie jak w Kuźni Raciborskiej, była iskra z zaciśniętych hamulców przejeżdżającego pociągu.

Czytaj więcej

Autor: Filip Czekała / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: OSP Kuźnia Raciborska

Pozostałe wiadomości

IMGW ostrzega przed burzami w siedmiu województwach. Zjawiskom towarzyszyć będą silne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Miejscami spadnie grad. Jak wynika z prognozy zagrożeń, wyładowania atmosferyczne mogą być zagrożeniem także w kolejnych dniach.

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Źródło:
IMGW

Dowódca estońskiej armii twierdzi, że jego kraj, przy wsparciu Polski, Szwecji i Finlandii jest w stanie zapobiec rosyjskiej blokadzie Morza Bałtyckiego. "Trudniejsze i bardziej wymagające czasy prawdopodobnie jeszcze przed nami. Mamy jednak więcej żelaza, więcej ludzi i większą mądrość, niż kiedykolwiek przedtem" – ocenił.

Dowódca estońskiej armii: wspólnie z Polską oraz nowymi sojusznikami powinniśmy zapobiec rosyjskiej blokadzie Bałtyku

Dowódca estońskiej armii: wspólnie z Polską oraz nowymi sojusznikami powinniśmy zapobiec rosyjskiej blokadzie Bałtyku

Źródło:
PAP

Fińskie linie lotnicze Finnair wstrzymały loty do Tartu we wschodniej Estonii z powodu zakłóceń sygnału GPS spowodowanych przez Rosję - donosi Politico. Rząd w Tallinie uznaje zakłócenia za atak hybrydowy ze strony Moskwy, tymczasem władze w Helsinkach twierdzą, że to efekt uboczny rosyjskiej samoobrony.

Fiński przewoźnik zawiesza loty do jednego z europejskich miast. Powodem rosyjskie zakłócenia sygnału GPS

Fiński przewoźnik zawiesza loty do jednego z europejskich miast. Powodem rosyjskie zakłócenia sygnału GPS

Źródło:
Politico

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Donald Trump zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB. Z kolei fiński poseł Timo Vornanen jest podejrzewany o grożenie dwóm osobom bronią oraz oddanie strzału w ziemię w centrum Helsinek. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar zapowiada, że wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości to kwestia maksymalnie kilku tygodni. Bodnar zapowiada także, że nie będzie uznawał zabezpieczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie odwoływania prezesów sądów.

Bodnar: będą wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: będą wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
PAP

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. Sobota 04.05 okaże się pochmurna, szczególnie na zachodzie kraju. Tam również spodziewane są opady deszczu, miejscami nawet burze. Dzień wciąż będzie jednak ciepły, a termometry wskażą od 21 do 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 04.05. Ciepły, ale burzowy początek weekendu

Pogoda na dziś - sobota 04.05. Ciepły, ale burzowy początek weekendu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24