Z magazynu firmy zniknęło 750 tysięcy maseczek

Ponad tysiąc skarg dotyczących maseczek, rękawic, płynów do dezynfekcji trafiło od początku epidemii do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta
16 sierpnia: 594 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce
Źródło: TVN24

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży 750 tysięcy maseczek ochronnych o wartości 750 tysięcy złotych na szkodę jednej z podkaliskich firm. Aresztowany został mężczyzna, który miał kupić niemal połowę towaru. - Wiedział, że pochodzi z nielegalnego źródła - mówi Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Na przełomie lipca i sierpnia w jednej z podkaliskich firm doszło do włamania. Skradziono 750 tysięcy maseczek ochronnych wartych 750 tysięcy złotych.

Policja zatrzymała 37-letniego mężczyznę, który za 330 tysięcy maseczek miał zapłacić osiem tysięcy złotych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Usłyszał zarzut paserstwa

- Postawiono mu zarzut paserstwa. Mężczyzna zakupił kradziony towar od nieustalonej do tej pory osoby. Wiedział, że pochodzi on z nielegalnego źródła – powiedział prokurator Maciej Meler.

Sąd w Kaliszu aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia. Śledztwo jest w toku.

Osoba lub osoby odpowiedzialne za kradzież wciąż są poszukiwane.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

Czytaj także: