Dwa i pół promila alkoholu w organizmie miała nauczycielka z Kalisza (woj. wielkopolskie). Kobieta prowadziła zajęcia dla pierwszej klasy szkoły podstawowej. Woń alkoholu od 48-latki wyczuł jeden z rodziców.
Kaliscy policjanci interweniowali w Szkole Podstawowej nr 10. W miniony czwartek o godz. 15 dyrekcja zawiadomiła, że jedna z nauczycielek może być pod wpływem alkoholu.
Woń alkoholu od pedagoga miał wyczuć jeden z rodziców, który odbierał ze szkoły dziecko. 48-letnia kobieta była wychowawczynią uczniów pierwszej klasy i opiekunką w świetlicy.
- Badanie stanu trzeźwości kobiety przeprowadzone na miejscu interwencji potwierdziło podejrzenia. W organizmie kobiety wykryto 2,5 promila alkoholu – poinformowała Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka kaliskiej policji.
Zawieszona
Rzecznik prasowy kaliskiej policji wyjaśniła, że obecnie prowadzone jest postępowanie w sprawie o wykroczenie "w związku z podjęciem czynności zawodowych pod wpływem alkoholu, za co grozi kara aresztu lub grzywna".
Dyrektorka szkoły zawiesiła nauczycielkę w czynnościach służbowych i skierowała sprawę do rzecznika dyscyplinarnego.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24