Aleksandar Tonev, pomocnik Lecha Poznań będzie długo wspominał swój dziesiąty mecz w bułgarskiej reprezentacji. W rozegranym dziś spotkaniu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata w Brazylii, wbił drużynie Malty aż trzy bramki. Tym hattrickiem rozpoczął strzelanie w barwach narodowych.
23-letni zawodnik pierwszy wpisał się na listę strzelców, trafiając do bramki przeciwnika już w 6. minucie. Reprezentanci Malty na przerwę schodzili jednak z bagażem dwóch goli. Drugiego, w 38. minucie również strzelił Tonev.
Po przerwie Bułgaria nie miała litości dla przeciwnika i zaplikowała mu cztery następne bramki. Pomocnik Lecha hattricka miał na koncie po 68. minucie, kiedy to trafił po raz trzeci, na 5:0. Były to jego pierwsze bramki w reprezentacji Bułgarii. Na stadionie w Sofii, Malta przez 90 minut nie oddała strzału na bramkę Bułgarii. Skończyło się wynikiem 6:0.
Uciekają Czechom, gonią Włochów
Po wygranej Bułgaria zajmuje w swojej grupie eliminacyjnej drugie miejsce, jednak inne zespoły mają zaległe jeden lub dwa mecze.
Włosi, liderzy grupy, po swoim meczu mogą powiększyć przewagę nad Bułgarami do czterech punktów. Natomiast Czesi, którzy są na miejscu trzecim, mają cztery punkty mniej od Bułgarów i dwa mecze mniej na koncie.
Autor: kk / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Biso