Trzech nastolatków zginęło w wypadku, do którego doszło w Górzycy (woj. lubuskie). Auto, którym podróżowali, wypadło z drogi, uderzyło w drzewo, dachowało i wbiło się w betonowy płot. Na razie nie wiadomo, skąd wzięli samochód.
Do tragedii doszło około godz. 5.30 na odcinku drogi między Żabicami a Górzycą, w rejonie dawnego Fortu Żabice, gdzie znajduje się strzelnica.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca forda z nieustalonej jeszcze przyczyny stracił panowanie nad samochodem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Następnie auto dachowało i na koniec rozbiło się o betonowe ogrodzenie. - W wypadku na miejscu zginął młody kierowca – mieszkaniec powiatu słubickiego oraz jadący z nim dwaj młodzi mężczyźni – powiedziała nad ranem Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
- To bardzo młode osoby bez uprawnień do kierowania: dwóch 16-latków i jeden 15-latek - podał po godzinie 12 Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Ustalają okoliczności wypadku
Na miejscu wypadku trwają oględziny.
- Wstępne okoliczności wskazują, że kierujący osobowym fordem fiesta stracił panowanie nad autem, zjechał na lewe pobocze, zahaczył o dwa drzewa i dachując, ściął betonowe ogrodzenie. Siła uderzenia była tak duża, że trzy młode osoby, które podróżowały autem, nie miały szans na przeżycie. Ale funkcjonariusze straży i policji jeszcze podjęli próbę przywrócenia czynności życiowych - bezskutecznie. To wielki dramat, zwłaszcza że to bardzo młode osoby. Nie posiadały jeszcze uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Bo nie mogli ich posiadać - podkreśla Maludy.
Śledztwo mające wyjaśnić jego przyczynę i okoliczności będzie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Słubicach. - Na ten moment śledczy już zabezpieczyli sporo materiałów i dysponują dużą wiedzą, mimo że od tego potwornego wypadku minęło zaledwie kilka godzin. Na miejsce sprowadzono policyjnego psychologa, który był do dyspozycji rodzin. Zasadne z pewnością jest pytanie, jak młodzi weszli w posiadanie kluczyków i auta. Słubiccy policjanci pod nadzorem prokuratury będą to ustalać. Pomocne dla postępowania będą także wyniki badań prosektoryjnych zarządzone przez prokuratora - przekazał Maludy.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja