Zamaskowany mężczyzna wszedł do sklepu i sterroryzował pracowników nożem. Ukradł pieniądze, alkohol i papierosy. Gorzowska policja po kilkunastu dniach zatrzymała podejrzanego o rozbój i jego dwóch wspólników.
Do napadu na sklep na gorzowskim Wawrowie doszło 1 lutego około godziny 18. - Funkcjonariusze otrzymali informację, że do sklepu w Wawrowie wszedł zamaskowany mężczyzna i groził pracownikom nożem. W rezultacie tego zdarzenia zabrał kilkaset złotych, dwie butelki alkoholu i kilkadziesiąt paczek papierosów, a następnie wyszedł ze sklepu – informował kolejnego dnia Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Na miejscu pojawiło się kilka patroli, w tym kryminalni i przewodnik z psem. Prowadzone były szeroko zakrojone poszukiwania, a informacja o zdarzeniu i rysopis trafiły do policjantów, którzy pełnili służbę. Na miejscu pracowali śledczy z technikiem, by zebrać jak najwięcej dowodów. Policjanci zabezpieczyli monitoring, na którym widać całe zdarzenie.
Publikowali jego wizerunek
Już kolejnego dnia policja opublikowała nagranie z kamery monitoringu, na którym widać sprawcę napadu i prosiła mieszkańców Gorzowa o pomoc w ustaleniu jego tożsamości. Było to trudne, bo mężczyzna nie miał na sobie zwykłej maseczki, jakie trzeba nosić w związku z pandemią, a maskę zakrywającą całą jego twarz.
Liczono jednak, że może ktoś będzie w stanie rozpoznać go właśnie po tej masce, charakterystycznej bluzie, posturze czy sposobie chodzenia. - Każda informacja może być cenna – podkreślał Jaroszewicz.
Nie był sam
To jednak gorzowscy kryminalni doprowadzili do ustalenia podejrzanych o rozbój. Podejrzanych, bo szybko doszli do wniosków, że mężczyzna nie działał sam.
- Z pracy operacyjnej policjantów wynikało, że w zdarzeniu udział brały także inne osoby, które były niedaleko od miejsca napadu. Funkcjonariusze ustalili personalia, kwestią czasu było ich zatrzymanie. Kryminalni poszukiwali trzech mężczyzn – wyjaśnia Jaroszewicz.
Całą trójkę udało się zatrzymać. - Policjanci po zatrzymaniu 19-latka zabezpieczyli papierosy, które zostały skradzione ze sklepu w Wawrowie. Zdaniem śledczych 19-latek i dwóch mężczyzn w wieku 18 lat działało wspólnie i w porozumieniu. Usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia – informuje Jaroszewicz.
Mężczyzną, który wszedł do sklepu z nożem, miał być jeden z 18-latków. On jako jedyny z tej trójki na wniosek prokuratora został w środę tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
- Śledczy nadal pracują nad sprawą, zbierają materiał dowodowy i wyjaśniają wszystkie wątki. Podejrzanym grozi do 12 lat więzienia – kończy Jaroszewicz.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gorzów Wielkopolski