Internauci postanowili pomóc posłowi Ziobrze. Sąd nakazał mu przeproszenie doktora G. Były minister sprawiedliwości ma wykupić czas antenowy w telewizji, podczas którego wyemituje swoje przeprosiny. Może go to kosztować nawet pół miliona złotych. Posła Ziobry na to nie stać, ale z pomocą przychodzą... internauci. Informacje o aukcji dostaliśmy na Kontakt TVN24.
Internauta Tomek stworzył aukcję, którą nazwał "Zrzutka na Ziobrę". Przedmiotem licytacji jest domena zrzutkanaziobrę.pl, którą do 27 grudnia może kupić każdy.
Dobrodusznego internautę poruszyła najprawdopodobniej sytuacja w jakiej znalazł się były minister sprawiedliwości. Na stronie swojej aukcji przytacza on słowa Ziobry: "Zarabiam około 6,5 tysiąca. Chyba będę musiał sprzedać mieszkanie".
- Niech już nikt nigdy tego pana mieszkania pozbawiał nie będzie - nawołuje autor aukcji. Jak na razie cena domeny wynosi 150 zł, ale do końca aukcji pozostało jeszcze trochę czasu.
Mało chętnych na pomoc
Licytacją zainteresowało się ponad 4 tys. użytkowników Allegro. Niestety tylko jeden zdecydował się na licytację.
Dla porównania, aukcją okularów do jazdy nocą i we mgle zainteresowało się ponad 5 tys. użytkowników, z których na zakup zdecydowały się 52 osoby. Natomiast aukcją "łuku jakiego nie ma Robin Hood" zainteresowało się już prawie 7,5 tys. osób, z czego 122 wzięło udział w licytacji.
Nie wiadomo, jak autor aukcji przekaże pieniądze politykowi. Wiadomo natomiast, że część zarobionych pieniędzy ma zamiar przekazać sobie "jako wynagrodzenie za opracowanie pomysłu i rekompensatę za stracony czas".
Źródło: Kontakt TVN24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24