|

W półtorej doby przybyło drugie miasto. Teraz odkryli tajemnicze szczątki

Wysiedleńcy zgromadzeni na terenie ujeżdżalni dawnych koszar wojskowych z Zbąszyniu, 29 października 1938 r.
Wysiedleńcy zgromadzeni na terenie ujeżdżalni dawnych koszar wojskowych z Zbąszyniu, 29 października 1938 r.
Źródło: NAC
W Zbąszyniu spod ziemi wygarniętej przez koparkę zaczęły wypadać kości. Szacuje się, że należały do kilkunastu osób. Nie wiadomo, kiedy zmarli, nie wiadomo, kim byli. Czy mogli mieć związek z tragiczną historią sprzed II wojny światowej? Na te pytania odpowiedź dadzą prawdopodobnie dopiero badania antropologiczne.Artykuł dostępny w subskrypcji

Zbąszyń, 30 listopada 2020 r.

Operator koparki podnosi łyżkę z ziemią i wrzuca ją na wywrotkę. Nagle wśród ziemi zauważa kości. Natychmiast przerywa pracę. Wzywa policję, a ta na miejsce ściąga prokuratora.

Czytaj także: