Łódzcy policjanci z tzw. Archiwum X zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o brutalne zabójstwo 41-letniego łodzianina. Grozi im dożywocie. Do zdarzenia doszło 10 lat temu.
- Zatrzymani mężczyźni mają obecnie 51 i 57 lat. Obaj zostali aresztowani. Grozi im dożywocie - poinformowała podinsp. Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji.
"Pokrzywdzony znał oprawców"
- Do zbrodni doszło w nocy z 24 na 25 stycznia 2000 roku. W jednym z mieszkań w dzielnicy Górna sprawcy dotkliwie pobili ofiarę, a następnie zmasakrowali i zbezcześcili zwłoki 41-latka porzucając rozczłonkowane w lesie. - Wiadomo, że pokrzywdzony znał swoich oprawców. Doszło pomiędzy nimi do konfliktu na tle porachunków osobistych, które zakończyły się tragicznie dla 41-latka - dodała Kącka.
Brutalne morderstwo
30 stycznia 2000 roku w kompleksie leśnym w okolicach miejscowości Stróża przypadkowy przechodzień natrafił na rozczłonkowane zwłoki mężczyzny. Po identyfikacji okazało się, że to 41-letni łodzianin zaginiony kilka dni wcześniej po wyjściu z domu w dzielnicy Górna.
Według policji, pomimo przesłuchań kilkudziesięciu osób i podjęciu wielu innych działań, materiał dowodowy wówczas nie okazał się wystarczający do zatrzymania sprawców i przedstawienia im zarzutu. Sprawa została umorzona.
Przełom w śledztwie
W listopadzie ub. roku łódzcy policjanci natrafili na informację dotycząca tej zbrodni, która okazała się przełomem. Śledztwo zostało podjęte na nowo.
- Posiadaną wiedzę policjanci weryfikowali z pomocą nowoczesnych metod obejmujących m.in. współczesne możliwości ujawniania, badania i identyfikacji śladów. Ze wsparciem przyszli eksperci z laboratorium kryminalistycznego łódzkiej policji - relacjonowała Kącka.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Łódź