Trzy tysiące złotych za złapanie złodzieja. Policjanci z Olsztyna wyznaczyli nagrodę za pomoc w ujęciu bandyty, który notorycznie napada na osiedlowe sklepy. Od października doszło do ośmiu takich przypadków.
Napady, jak powiedział Krzysztof Wasyńczuk, rzecznik prasowy KMP w Olsztynie, miały taki sam przebieg. Zamaskowany sprawca z twarzą owiniętą szalikiem lub zasłoniętą kominiarką, wykorzystując moment tuż przed zamknięciem sklepu, groził ekspedientce nożem, a następnie zabierał kilkaset złotych i uciekał.
W żadnym z przypadków obsługa sklepu nie doznała obrażeń.
Według relacji świadków, sprawca ma ok. 190 cm wzrostu, jest szczupły, ma ok. 25-30 lat.
"Szeroko zakrojone działania operacyjne"
Jak podkreślił Wasyńczuk, za każdym razem na miejscu zdarzenia policjanci m.in. zabezpieczyli ślady, monitoring sklepowy i miejski, przeszukiwali teren używając psów tropiących, ustalali i przesłuchiwali świadków. Prowadzili szeroko zakrojone działania operacyjne, w tym m.in. zasadzki.
- W dalszym ciągu szukamy tej osoby, typujemy osoby podejrzane i prowadzimy zakrojone na szeroką skalę czynności kryminalne - powiedział rzecznik prasowy KMP w Olsztynie.
Autor: MAC/jk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: nagranie z monitoringu