Z anteny TVP Info znikają dziennikarze Igor Zalewski i Rafał Ziemkiewicz - informuje "Rzeczpospolita". Według serwisu Newsweek.pl, który także donosi o roszadach w TVP, jest to dowód na to, iż lewica - po tym jak zawarła medialną koalicję z PiS - teraz "mebluje sobie" antenę.
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", decyzję o zdjęciu z anteny Ziemkiewicza i Zalewskiego podjął nowy szef TVP Info Jacek Snopkiewicz. - Jak na standardy TVP postąpiono ze mną bardzo elegancko, bo dowiedziałem się o tym osobiście od dyrektora - mówi "Rz" Igor Zalewski. - Usłyszałem, że nie nadaję się do tak dużej formy, jak informacyjny program na żywo. Dyrektor zaproponował mi inną formę współpracy - dodaje.
Jeszcze do końca tygodnia poranki poprowadzi Ziemkiewicz. Zalewskiego widzowie programu już nie zobaczą – czytamy w "Rzeczpospolitej".
Kwiatkowski rozdaje karty?
Według serwisu Newsweek.pl, "zdjętych" dziennikarzy zastąpią Jarosław Kulczycki i Marcin Szczepański. Jakie są przyczyny tych personalnych roszad? Zdaniem "Newsweeka", są one skutkiem medialnej koalicji SLD z PiS oraz faktu, iż antena TVP Info w podziale łupów przypadła właśnie lewicy. Według portalu, z ramienia lewicy w TVP "karty rozdaje Robert Kwiatkowski, jeden z bohaterów afery Rywina i emisariusz szefa SLD".
Jeżeli wierzyć tym doniesieniom, czarne chmury zbierają się także nad prawicowymi publicystami "Dwójki": Janem Pospieszalskim, Wojciechem Cejrowskim oraz Grzegorzem Górnym i Tomaszem Terlikowskim. Mają oni zostać usunięci, gdyż – jak informuje Newsweek.pl - według ostatniego politycznego rozdania, "Dwójka" także miała właśnie przypaść we władanie lewicy.
Źródło: "Rzeczpospolita", newsweek.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24