Wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska składa wniosek do Rady Reklamy o zakaz rozpowszechniania reklamy podkładu firmy L'Oreal. Jej zdaniem modelka reklamująca ten produkt na zdjęciach wygląda sztucznie i przez to wprowadza konsumentów w błąd. - To zdjęcie jest mocno generowane komputerowo. Sygnał jest prosty - jeśli kupisz ten fluid czy krem, to będziesz wyglądać w ten sposób - tłumaczy Piekarska w TVN24.
W reklamie kosmetyki francuskiej firmy zachwala jedna z najlepiej opłacanych modelek świata, 27-letnia holenderka Doutzen Kroes.
Prawo jest jasne
Wiceszefowa SLD, argumentując swoje stanowisko powołuje się na ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. - Stanowi ona, że reklama może być czynem nieuczciwej konkurencji, jeśli wprowadza w błąd konsumenta i przez to może wpłynąć na jego decyzje co do nabycia towaru lub usługi - zauważa Piekarska.
I przekonuje: - Ja konsultowałam to z ludźmi, którym zajmują się tym zawodowo - przekonuje wiceszefowa SLD. I jako przykład przywołuje reklamę kosmetyków z Julią Roberts, której zakazał brytyjski urząd ds. standardów w reklamie. Zdaniem tamtejszych urzędników twarz aktorki była tak wyretuszowana, że aż nienaturalna. - Warto w Polsce rozpocząć taką dyskusję, która toczy się w innych krajach na temat standardów reklamy - przekonuje Piekarska.
I zapewniała, że "to nie jest wyważanie otwartych drzwi". - To jest przejście przez drzwi, które zostały otwarte już na zachodzie. Jest sens walczyć o świadomość konsumencką, bo jest u nas jeszcze ciągle bardzo zła - stwierdziła Piekarska.
Rada Reklamy ma 30 dni na rozpatrzenie wniosku Piekarskiej.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, East News