Ochotnicza Straż Pożarna "Gryf" ze Szczecina zaprasza premiera Donalda Tuska na kurs pierwszej pomocy. Strażaków, którzy specjalizują się w udzielaniu pierwszej pomocy przedmedycznej zainspirowało wydarzenie z rozpoczęcia roku szkolnego, gdy premier udzielał pierwszej pomocy uczniowi, który zemdlał.
Strażacy zobaczyli jak premier radzi sobie w ekstremalnej sytuacji udzielania pierwszej pomocy. Chociaż są zadowoleni z szybkości reakcji, to przyznają, że zabrakło kilku niezbędnych umiejętności. Dlatego chcą go za darmo nauczyć, jak prawidłowo ratować ludzkie życie.
Szybka reakcja Tuska
Strażacy dla premiera przygotowali voucher na odbycie szkolenia z udzielania pierwszej pomocy w renomowanej światowej organizacji Emergency Firts Response.
- Widzieliśmy pana premiera w akcji. Bardzo nam się podobało jak szybko zareagował, wypełniając tym samym standard narzucony przez europejską radę resuscytacji. Natomiast zabrakło mu wykończenia całości, by wszystko odbyło się zgodnie z zasadami sztuki - wyjaśnił Tomasz Łuczkowski, prezes OSP "Gryf".
Strażacy w liście dołączonym do vouchera wyrażają swoje uznanie dla Tuska. - W obliczu tego, że w naszym państwie ciągle budujemy poczucie obowiązku udzielania pierwszej pomocy, reakcja pana premiera była na najwyższym poziomie światowym - powiedział Łuczkowski. Podkreślił szybkość działania i natychmiastowe zapewnienie sobie wsparcia z zewnątrz, które przy takich akcjach jest bardzo ważne. - Zabrakło tylko wykończenia, gdy premiera wyręczyli funkcjonariusze BOR - dodał.
Zabrakło wykończenia
Zdaniem ratownika podstawową rzeczą, której zabrakło, była pozycja autoprzetoczeniowa, w której należy podnieść poszkodowanemu kończyny. Ma to na celu przetoczenie krwi z nóg do mózgu, gdyż do omdlenia dochodzi właśnie przez niedotlenienie.
- Jednak wyrażamy ogromne uznanie, że w ogóle podjął się takiej akcji - zaznaczył Łuczkowski. - Wierzymy w to, że w panu premierze są pokłady na to, by być dobrym ratownikiem.
Strażacy zapraszają Tuska na szkolenie z całą rodziną.
Autor: zś / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24