Z wojskowymi honorami pochowano wieczorem na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie prezydenckiego lekarza Wojciecha Lubińskiego, który wraz z nim zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyła rodzina tragicznie zmarłego i jego liczni współpracownicy. Obecny był także wiceminister obrony narodowej gen. Czesław Piątas, który o dr. Lubińskim powiedział, że był "wspaniałym przyjacielem, lekarzem i żołnierzem".
Wcześniej przedstawiciele ministerstwa zdrowia, NFZ, wojskowych instytucji medycznych, w tym lekarze i pielęgniarki szpitala na ul. Szaserów w Warszawie, którego dr Lubiński był rzecznikiem, wzięli udział w mszy św. w jego intencji w katedrze polowej WP.
Byli tam również członkowie lokalnych władz Ryk i proboszcz tamtejszej parafii, do której należą rodzice tragicznie zmarłego prezydenckiego lekarza.
Pośmiertnie odznaczony
Szef BBN Stanisław Koziej wręczył rodzinie akt nominacji zmarłego na stopień generała brygady i odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
- Towarzyszy nam świadomość, że to stało się właśnie tam, tak blisko tego strasznego punktu na mapie świata, który jest ciągłym, niezakrzepłym krzykiem o polskiej tragedii, o niezabliźnionej ranie. W sobotę 10 kwietnia ten niemilknący krzyk został dopełniony o nowy akord, o nową śmierć. O ile tamte śmierci były z nienawiści, to ta była z miłości - mówił w katedrze ks. płk Sławomir Żarski. Dodał, że tego dnia dr Lubiński nie miał dyżuru, ale dał się namówić na podróż do Katynia.
Nie zdążył odebrać habilitacji
Ks. Żarski przypomniał drogę zawodową 41-letniego gen. Lubińskiego, który wyspecjalizował się w chorobach płuc i nie zdążył odebrać przyznanej mu w styczniu habilitacji.
Szef Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia gen. bryg. Sławomir Marat nazwał Lubińskiego wzorem dla lekarzy.
"Trudno wyrazić szacunek"
- Trudno wyrazić w słowach szacunek i sympatię, jaką cię darzyliśmy - powiedział szef Wojskowego Instytutu Medycznego na Szaserów gen. bryg. dr Grzegorz Gielerak. Wspominał wyjątkową życzliwość, optymizm i pogodę ducha tragicznie zmarłego kolegi.
W zakładce rzecznika na stronie internetowej szpitala na Szaserów umieścił motto z George'a Bernarda Shawa: "Nigdy nie mów wszystkiego, co wiesz, ale wiedz zawsze, o czym mówisz".
Źródło: PAP