Marek Suski zrezygnował z funkcji rzecznika dyscypliny klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Wolę kochać ludzi, niż ich karać - żartobliwie tłumaczył poseł.
Zupełnie poważnie dodał, że "jest zmęczony". Funkcję rzecznika dyscypliny pełnił w klubie Prawa i Sprawiedliwości przez ostatnie cztery lata.
Potrzebny nie rzecznik, ale zespół
Marek Suski wyjaśnił też, że jego decyzja jest związana z reorganizacją systemu dyscypliny w klubie PiS. Według posła, zamiast rzecznika w klubie może powstać zespół ds. dyscypliny. Obecnie władze klubu mają się nad tym zastanawiać.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak nie wie jeszcze, czy rezygnacja Suskiego została przyjęta. Sam zainteresowany podkreślił jednak, że rzecznik dyscypliny jest funkcją, której nie można pełnić, jeśli osoba zainteresowana, chce z niej zrezygnować.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24