- Donald Trump nie ukrywa, że jest trochę zafascynowany Władimirem Putinem. To nie jest dobre dla Polski - powiedział w "Faktach po Faktach" przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann. Wicemarszałek Senatu Adama Bielan (Polska Razem) z kolei nie sądzi, by doszło do zmiany w polityce amerykańskiej w przypadku wygranej kandydata republikanów.
Oglądaj specjalny program "Ameryka Wybiera" w TVN24 i TVN24 BIS. Wszystkie najważniejsze i najciekawsze informacje zza Atlantyku znajdziesz też w serwisie wyborczym tvn24.pl.
Goście "Faktów po Faktach" w TVN24 mówili o konsekwencjach amerykańskich wyborów dla Polski.
- Jeżeli wygra Trump, możemy się spodziewać większego izolacjonizmu Stanów Zjednoczonych, a nie angażowania się na całym świecie. Raczej możemy się spodziewać lepszych stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Rosją - ocenił szef klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann.
Dodał, że kandydat republikanów nie ukrywa, iż jest trochę zafascynowany rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Neumann zaznaczył, że to nie jest dobre dla Polski.
- W interesie Polski dzisiaj jest wygrana (...) Hillary Clinton - powiedział. Dodał jednak, że Amerykanie nie wybierają prezydenta, kierując się polityką zagraniczną.
"Znacznie bardziej nieprzewidywalny"
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan podkreślił, że kandydat republikanów Donald Trump jest znacznie bardziej nieprzewidywalny. - Nie jest politykiem, nie można prześledzić tego, co mówił na rozmaite tematy przez wiele lat, tak jak to jest w przypadku Hillary Clinton - dodał.
- Ale nawet gdyby Trump wygrał - co dzisiaj jest dużo mniej prawdopodobne niż zwycięstwo Clinton, przynajmniej jeśli wierzyć sondażom - to pamiętajmy, że jego otoczenie wywodzące się jednak z Partii Republikańskiej to są politycy bardzo doświadczeni - zwrócił uwagę Bielan.
- Dlatego nie sądzę, żeby doszło do zmiany w polityce amerykańskiej w przypadku wygranej Donalda Trumpa - dodał.
"Nie sądzie, by doszło do zmiany w polityce amerykańskiej w przypadku wygranej Trumpa"
"Z każdym wybranym prezydentem musimy współpracować"
Neumann pytany, czy prezydent Andrzej Duda powinien od razu zaprosić do Polski nowego prezydenta USA, podkreślił, że Stany Zjednoczone to największy partner, jeśli chodzi o NATO i nasze bezpieczeństwo.
- Z każdym wybranym prezydentem musimy współpracować - dodał. Neumann powiedział, że z zaproszeniem by nie zwlekał. Dodał, że należy szukać dobrych relacji z Amerykanami.
Bielan ocenił, że "mamy najlepsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi w historii". - Nigdy w naszej historii tylu żołnierzy amerykańskich nie będzie stacjonować tak, jak to będzie miało miejsce na początku przyszłego roku. To oczywiście duża zasługa pana Macierewicza (szef MON - red.), a przede wszystkim pana prezydenta - dodał.
Odnosząc się do pytania o zaproszenie nowego amerykańskiego prezydenta, Bielan zauważył, że tego rodzaju zaproszenie, poza listem, musi zostać przekazane również kanałami dyplomatycznymi. - Z pewnością nowy prezydent będzie mieć te pierwsze miesiące bardzo zajęte, bo ktokolwiek zostanie prezydentem, będzie miał bardzo trudną sytuację w Kongresie - dodał.
ZOBACZ CAŁY PROGRAM "FAKTY PO FAKTACH"
Autor: js/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24