Pani Jolanta na pierwszy rzut oka miła, uśmiechnięta kobieta. Ta 41-latka jest jednak profesjonalnym kieszonkowcem, była już wielokrotnie karana. By ostatecznie ukrócić złodziejski proceder, prokuratura w Krakowie zezwoliła na publikację jej wizerunku.
Jolanta Kozioł podejrzana jest o kradzieże, głównie kieszonkowe. W czasie wakacji pojawiała się w wielu miejscach w centrum Krakowa, przede wszystkim w lokalach gastronomicznych. Swoim ubiorem i zachowaniem nie budziła podejrzeń.
Ona ma plan
Najpierw wybierała swoją ofiarę, którą uważnie obserwowała, patrzyła gdzie chowa swój portfel. Następnie zajmowała miejsce przy stoliku obok. Niekiedy pojawiała się w towarzystwie mężczyzny.
Siedząc blisko krzesła zajmowanego przez ofiarę, na oparciu swojego przewieszała odzież. Wykorzystując nieuwagę klienta zajętego posiłkiem czy rozmową, złodziejka przeszukiwała mu marynarkę czy torbę. Pieniądze potrafiła wyjąć w ciągu kilkunastu sekund. Chwilę później, nie wzbudzając podejrzeń, spokojnie opuszczała lokal.
Ofiara orientowała się zazwyczaj o kradzieży, gdy chcąc zapłacić za posiłek, wyjmowała z kieszeni rozcięty portfel, oczywiście bez pieniędzy.
Okradła cię?
Kozioł została zatrzymana przez policyjny patrol, gdy pracownik jednego z lokali, w którym dokonano kradzieży zauważył cała sytuację i pobiegł za złodziejką. O zdarzeniu zaalarmował napotkany patrol, który kobietę zatrzymał. Przedstawiono jej zarzuty kradzieży kieszonkowej.
Prokuratura w Krakowie zadecydowała o publikacji wizerunku kobiety, by zapobiec kolejnym kradzieżom. Jednocześnie policjanci prowadzący postępowanie w sprawie Kozioł proszą o kontakt wszystkie osoby, które stały się jej ofiarami.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja