W odróżnieniu od innych zawodników miała coś takiego, co się nazywa determinacja. Była gotowa zaryzykować, nawet zakładając, że może zaznaczyć źle - mówił Hubert Urbański, prowadzący "Milionerów" o Marii Romanek, zwyciężczyni głównej nagrody w teleturnieju.
Jest ona drugą osobą w historii polskiej edycji teleturnieju "Milionerzy", która wygrała milion złotych. Pierwsza osoba, która wygrała teleturniej, prawidłową odpowiedź za milion podała prawie dokładnie osiem lat temu - 28 marca 2010 roku. Wtedy zwycięzcą został Krzysztof Wójcik.
"Starczyło jej baterii"
Hubert Urbański pytany w TVN24, czy w przypadku Marii Romanek podejrzewał, że wygra główną nagrodę, mówił: - Przeczułem, że to może być fajna gra, tak jak wiele innych, ale nigdy nie umiem przeczuć, że akurat ta doprowadzi do miliona.
O Marii Romanek mówił, że to "bystry człowiek, który ma wiedzę i którego lubią widzowie". - Po dwóch czy trzech pytaniach widzę, że fajna zawodniczka, że jest z kim rozmawiać, z kim żartować. Widownia w studiu reaguje i tę atmosferę się czuje - dodał prowadzący "Milionerów".
- Czasami idzie świetnie, ale ktoś się potyka albo wycofuje. Marii starczyło "baterii" do samego końca. Jestem z tego powodu przeszczęśliwy i jak jeszcze raz oglądałem ten materiał to, mimo że to rutyna, bo robimy dziesiątki odcinków, to na plecach poczułem mrowienie - mówił.
"Ideał uczestnika"
Zdaniem prowadzącego "Milionerów" Maria Romanek "miała parę potknięć", ale okazały się one do przezwyciężenia.
- W odróżnieniu od innych zawodników miała coś takiego, co się nazywa determinacja. Była gotowa zaryzykować nawet zakładając, że może zaznaczyć źle - dodał.
W ocenie Urbańskiego "to jest ideał uczestnika". - To świadczy, że ktoś gra dla gry, a nie dla zarobienia pieniędzy. Pieniądze oczywiście są, ale chodzi o grę, o wyzwanie - podkreślił prowadzący teleturniej.
- Marii chodziło o pokazanie sobie i światu, że "jestem emerytowaną nauczycielką, zrobiłam w życiu tak wiele, wychowałam dzieci, ale nadal jestem w stanie zadziwić siebie i innych". I ona to doskonale udowodniła - zaznaczył Urbański.
- Jest moją bohaterką dnia, tygodnia i miesiąca jednocześnie - dodał.
Autor: ads/AG / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24