Policyjna obława w Lublinie. Podczas transportu do aresztu w Lublinie 24-letni skazany skorzystał z tego, że wioząca go więźniarka utknęła w korku i uciekł przez dach.
Mężczyzna transportowany z sądu rejonowego w Puławach do aresztu w Lublinie urwał się wiozącym go policjantom niedaleko wiaduktu przy ulicy Kunickiego. Wybił wentylator w suficie samochodu, wyjął kratę, podciągnął się, zeskoczył z dachu i uciekł w nieznanym dotąd kierunku. Dwóch konwojujących go policjantów przesłuchuje prokuratura.
- Poszukują go patrole policji z psami tropiącymi, więc mamy nadzieję, że szybko się znajdzie – powiedziała Anna Smarzak z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Cezary G. odsiadywał wyrok za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ma też sprawę za zniszczenie mienia.
Źródło: tvn24.pl, Bild.de
Źródło zdjęcia głównego: SXC