- Nie warto oszczędzać pieniędzy jeżeli chodzi o wyszkolenie naszych żołnierzy - mówił premier Donald Tusk w trakcie swojej wizyty w bazie samolotów F-16 w Łasku. Premier podkreślał, że kluczowe jest, by "nasi wrogowie z góry rezygnowali z ataku na Rzeczpospolitą", stąd duże nakłady finansowe przeznaczane na wojsko.
- Ta służba jest trudna i wymagająca. Wymaga wiedzy, odwagi i kompetencji, abyśmy my w Polsce czuli się bezpiecznie - mówił Donald Tusk, zwracając się do żołnierzy służących w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku. - Wasza służba stanowi kluczowy element w strategii obronnej Rzeczpospolitej - podkreślał premier. Szef rządu zaznaczył, że kluczową kwestią jest, aby "nasi wrogowie z góry rezygnowali z ataku na Rzeczpospolitą", stąd duże nakłady finansowe m.in. na wyszkolenie żołnierzy.
Strategia odstraszania
Premier podkreślał, że "dzisiaj każde nowoczesne państwo, w tym Polska, buduje strategię militarną, a do tego potrzebna jest siła odstraszania". - Dlatego decydujemy się w Polsce na duże inwestycje - tłumaczył szef rządu i dodał, że gdy dochodzi do konfliktu, straty są nieuniknione.
- Jest rzeczą ważną, aby środki, jakie polscy podatnicy łożą na obronność przekładały się na naprawdę skuteczne działania w czasach kryzysu - mówił Tusk. - Chcemy, aby te pieniądze pracowały jeszcze skuteczniej niż do tej pory - dodał i zapowiedział, że Polska przeznaczy 130 mld zł na swoją obronność w najbliższej dekadzie. - Będą to inwestycje w wasze umiejętności i nowoczesne rozwiązania, tak, aby złe zdarzenia z polskiej historii już nigdy się nie zdarzyły - powiedział.
- Strategia odstraszania - dodał premier - została nazwana "Polskie Kły". Szef rządu podkreślił, że odstraszanie musi być elementem współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, NATO i krajami naszego regionu.
- Starania - powiedziałbym - o charakterze takim twardym, a więc inwestycje w nowoczesny sprzęt i szkolenie żołnierzy oraz bardziej polityczne, które mają budować bezpieczne sojusze, powinny skuteczniej niż kiedykolwiek w historii Polski zagwarantować naszej ojczyźnie bezpieczeństwo - ocenił Tusk.
Planowane inwestycje
Tusk przypomniał niektóre zapowiadane inwestycje w obronność: zamiar uzbrojenia samolotów F-16 w pociski manewrujące, rozbudowania Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego (którego pociski są w stanie atakować cele także na lądzie), rozwijania Wojsk Specjalnych i jak najszybszego wyposażenia armii w bojowe bezzałogowce.
- Nie warto oszczędzać pieniędzy, jeżeli chodzi o wyszkolenie naszych pilotów i szerzej - wszystkich polskich żołnierzy - stwierdził Tusk.
Tusk podziękował też dowódcy Sił Powietrznych gen. broni Lechowi Majewskiemu za zdecydowane wdrażanie zaleceń komisji, która badała katastrofę smoleńską.
Autor: db/tr/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24