Trójka 16-latków zginęła potrącona przez pijanego kierowcę w Dyniskach (Lubelskie), grupa sześciu osób wracała z dyskoteki. Opel vectra wpadł w grupę idących wzdłuż jedni nastolatków.
Jak poinformował rzecznik policji w Tomaszowie Lubelskim Ireneusz Stromidło, rozpędzony oplel vektra w niedzielę około godziny 2 nad ranem wjechał w idącą wzdłuż jezdni grupę nastolatków. - Zanim doszło do wypadku, kierowca stracił panowanie nad pojazdem na łuku jezdni - mówił Stromidło.
Mimo szybko podjętej akcji reanimacyjnej na miejscu zdarzenia, nie udało się uratować trójki nastolatków; dwóch chłopaków i jednej dziewczyny. Czwarta osoba - dziewczyna, z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Dwie osoby nie odniosły obrażeń.
Kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Na podstawie zeznań świadków policji udało się ustalić jego tożsamość, 20-latek, Tomasz S. został zatrzymany w domu rodzinnym. Mężczyzna był nietrzeźwy miał 1,8 promila w wydychanym powietrzu. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Źródło: PAP