"Jak CBA ma skontrolować Kaczyńskiego, skoro Kaczyński kontroluje CBA"

Marek Jakubiak i Cezary Tomczyk w "Kropce nad i" w TVN24
CBA nie skontroluje majątku Kaczyńskiego. Cezary Tomczyk skomentował
Źródło: tvn24

Centralne Biuro Antykorupcyjne ma wpisane, że bada rutynowo oświadczenia majątkowe posłów i senatorów - mówił w "Kropce nad i" poseł PO Cezary Tomczyk, odnosząc się do decyzji CBA, aby nie kontrolować oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego. Posłowie PO złożyli wniosek w tej sprawie sześć dni temu. Poseł niezrzeszony Marek Jakubiak ocenił, że decyzja biura to błąd.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Platforma Obywatelska i Partia Razem w ubiegłym tygodniu złożyły wnioski do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o kontrolę oświadczeń majątkowych składanych przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Miało to związek z treścią opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" tak zwanych taśm Kaczyńskiego.

Nagrane rozmowy dotyczyły między innymi planów budowy w Warszawie wieżowca przez powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością spółkę Srebrna.

- Jeśli nie wygramy wyborów, to nie zbudujemy wieżowca w Warszawie - mówił na nagraniach Kaczyński.

We wtorek Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało, że nie zbada oświadczenia majątkowego prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Tomczyk: jak CBA ma skontrolować Kaczyńskiego

Decyzję CBA skomentował w "Kropce nad i" w TVN24 Cezary Tomczyk.

Poseł Platformy Obywatelskiej podkreślił, że "Centralne Biuro Antykorupcyjne w ustawie ma wpisane, że bada rutynowo oświadczenia majątkowe posłów i senatorów". Tomczyk zaznaczył, że "CBA też bada (to - red.) czego tam nie wpisano".

- Jak CBA ma skontrolować Kaczyńskiego, skoro Kaczyński kontroluje CBA - pytał polityk.

"To jest błąd ze strony akurat CBA"

Marek Jakubiak (poseł niezrzeszony, Federacja dla Rzeczypospolitej) ocenił w "Kropce nad i", że jest to "trudna sytuacja".

- To jest błąd ze strony akurat CBA, ale oświadczenia majątkowe to chyba jednak ABW kontroluje, a nie Centralne Biuro Antykorupcyjne - mówił polityk (zgodnie z ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, kontroli rzetelności i prawdziwości oświadczeń dokonuje CBA - red.).

Jakubiak pytany, na czym jego zdaniem polega błąd CBA, odpowiedział, że "powinni wszcząć takie postępowanie i je w jakiś sposób zakończyć".

- Jeżeli jest dochód, który nie jest wpisany do oświadczenia majątkowego, to jest błąd wpisującego i jest sankcja karna - tłumaczył.

Dodał przy tym, że "w sytuacji takiej, kiedy pan Kaczyński - bo o tym panu rozmawiamy - prowadzi działalność, która nie skutkuje przychodem, to takiej działalności nie trzeba wpisywać" (do oświadczenia - red.).

Marek Jakubiak o decyzji CBA w sprawie kontroli oświadczeń majątkowych Kaczyńskiego

Marek Jakubiak o decyzji CBA w sprawie kontroli oświadczeń majątkowych Kaczyńskiego

"Nie ma instytucji w Polsce, która jest w stanie zająć się prezesem Kaczyńskim"

Politycy odnieśli się także do sondażu Kantar Millward Brown dla "Faktów" TVN i TVN24. Pytano w nim, czy służby są w stanie wyjaśnić rolę prezesa PiS w sprawie budowy wieżowca w Warszawie, o których mowa na tak zwanych taśmach Kaczyńskiego.

56 procent pytanych uważa, że służby nie są w stanie tego zrobić. 27 procent badanych jest przeciwnego zdania, a 17 procent ankietowanych nie miało opinii w tej sprawie.

Jak ocenił Marek Jakubiak, "z głosem ludu się nie dyskutuje".

Tymczasem, o czym pisaliśmy, dla spółki Srebrna pracował szef CBA Ernest Bejda. Na czele ABW stoi były kandydat PiS w wyborach Piotr Pogonowski, który także pracował dla Srebrnej. Również syn ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego - Kacper Kamiński - pracował dla Srebrnej.

Jakubiak pytany, czy jego zdaniem mogą oni kontrolować udział prezesa PiS w tej sprawie, stwierdził, że "powinni być wyłączeni, bo to jest konflikt interesów"

- Zobaczymy, jak wygląda polskie państwo dzisiaj: szef CBA – Srebrna, szef ABW – Srebrna, minister koordynator – Srebrna, jego syn – Srebrna - wyliczał Tomczyk.

Jak mówił, "kiedyś mówiono o państwie teoretycznym, PiS często wracał do tego tytułu, dziś to jest wygaszanie państwa".

- Nie ma instytucji w Polsce, która jest w stanie zająć się prezesem Kaczyńskim i aferą, którą żyje Polska od kilku dni - podkreślał poseł PO.

Nie ma instytucji w Polsce która jest w stanie zająć się prezesem Kaczyńskim

"Nie ma instytucji w Polsce, która jest w stanie zająć się prezesem Kaczyńskim"

"Są rozmaite instytucje, które powinny dzisiaj zabrać głos"

Goście "Kropki nad i" dyskutowali także o tym, czym sprawa tak zwanych taśm Kaczyńskiego powinna się zakończyć. Marek Jakubiak pytany, czy powinna powstać komisja śledcza odpowiedział: - Przecież nic nie powstało.

- My mówimy o rozmowach przy stole kilku osób - dodał.

Zdaniem Tomczyka "sprawa jest bardzo poważna". - CBA, jak w przypadku większości posłów, powinno skontrolować oświadczenia majątkowe (Kaczyńskiego - red.) - wskazywał.

Jak mówił, "są rozmaite instytucje, które powinny dzisiaj zabrać głos, na czele z marszałkiem Sejmu, który jest w końcu pierwszym wśród nas i stoi na straży praw Sejmu".

- Gdzie są ci ludzie? Nie ma ich, oni nie zabierają głosu - mówił poseł PO.CZYTAJ WIĘCEJ O TAŚMACH KACZYŃSKIEGO >

ZOBACZ CAŁĄ "KROPKĘ NAD I" >

Są rozmaite instytucje które powinny dzisiaj zabrać głos

"Są rozmaite instytucje, które powinny dzisiaj zabrać głos"

Autor: akr//plw / Źródło: tvn24

Czytaj także: