Bezwzględny zakaz rozmów telefonicznych aresztanta z obrońcą jest niekonstytucyjny - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.
Wniosek do TK rok temu złożyła Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz. Chodzi o przepis Kodeksu karnego wykonawczego głoszący, że "tymczasowo aresztowany nie może korzystać z aparatu telefonicznego oraz innych środków łączności przewodowej i bezprzewodowej".
- Organy wykonujące karę pozbawienia wolności, czyli pracownicy oraz funkcjonariusze Służby Więziennej, dokonują wykładni tego przepisu w sposób jednolity, utrwalony, poparty stanowiskiem dyrektora SW, uniemożliwiając telefoniczny kontakt tymczasowo aresztowanego z obrońcą - wskazała RPO w swoim wniosku.
W jej ocenie stanowi to naruszenie prawa do obrony i zasady swobodnego porozumiewania się podejrzanego z adwokatem. Stanowisko RPO poparł prokurator generalny. Jego zdaniem wprawdzie w określonych okolicznościach dopuszczalne jest poddanie kontaktów oskarżonego z obrońcą czasowemu nadzorowi. Chodzi jednak o wyjątkowe przypadki poważnych przestępstw o charakterze terrorystycznym lub popełnionych w zorganizowanej grupie przestępczej.
Także Sejm w stanowisku przekazanym do TK wniósł o uznanie przepisu za niezgodny z ustawą zasadniczą.
Autor: MAC//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP