Umożliwienie leczenia środkami zawierającymi olej konopny zakłada projekt złożony w Sejmie przez polityków Sojuszu. Jak przekonywali, nie ma żadnego uzasadnienia, by chore osoby nie mogły korzystać z leczniczej marihuany.
Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński oświadczył na środowej konferencji prasowej, że "SLD bardzo dobitnie i wyraźnie mówi tak dla marihuany medycznej". Podkreślił, że Sojusz chciałby, by przepisy w tej sprawie zostały uchwalone jeszcze w tej kadencji Sejmu.
SLD proponuje utworzenie programu RSO
Projekt przygotowany przez polityków Sojuszu zaprezentował poseł Marek Niedbała. - Celem projektowanej regulacji jest dopuszczenie do stosowania w lecznictwie substancji o charakterze leczniczym zawierającym olej konopny. Nowelizacja ustawy, którą proponujemy, ma również za zadanie uregulować rynek handlu i dystrybucji środkami zawierającymi olej konopny (olej RSO - red.) - tłumaczył Niedbała. Wyjaśnił, że SLD proponuje utworzenie programu RSO - leczenia środkami zawierającymi olej konopny. Jak tłumaczył, procedura stosowania leczniczej marihuany powinna być kontrolowana i monitorowana; należy też sprawdzać, jakie są skutki terapii. - Jedynie wprowadzenie programu będzie umożliwiało kontrolę i monitoring tych działań - ocenił. Zgodnie z projektem przygotowanym przez Sojusz do programu RSO trafialiby pacjenci - nie będący osobami uzależnionymi - u których lekarz prowadzący zdiagnozował chorobę wymagającą tego rodzaju leczenia. Wykaz środków zawierających marihuanę mieliby w drodze rozporządzenia określić ministrowie zdrowia i rolnictwa; minister zdrowia miałby ponadto m.in. ustalić katalog chorób objętych programem.
Dwa inne projekty
W Sejmie są już dwa projekty dotyczące stosowania leczniczej marihuany. W połowie czerwca taką propozycję zgłosił rzecznik klubu Zjednoczonej Prawicy Patryk Jaki. Projekt zakłada, że w przypadku, gdy lekarz prowadzący pacjenta stwierdzi, że w przypadku konkretnego pacjenta występują wskazania medyczne do zastosowania terapii substancjami zawierającymi olej konopny (olej RSO), będzie mógł wystawić zaświadczenie lub receptę, w której określi rodzaj, ilość i częstotliwość stosowania substancji zawierających ten olej. Inicjatywę w tej sprawie skierowała również do Sejmu wicemarszałek Wanda Nowicka. Jej projekt zakłada m.in. że przestępstwem przestałyby być uprawa i zbiór, w celu leczniczym i na własny użytek, konopi innych niż włókniste - zgodnie z udokumentowanym zaleceniem lekarza, w ilości nieprzekraczającej zapotrzebowania na maksymalnie 90 dni stosowania. Przestępstwem przestałoby być też posiadanie w celu leczniczym żywicy lub ziela konopi, wyciągów i nalewek farmaceutycznych. Także w tym przypadku warunkowane byłoby to udokumentowanym zaleceniem lekarza, w ilości nieprzekraczającej zapotrzebowania na maksymalnie 90 dni stosowania. Joński zadeklarował w środę, że SLD będzie chciał rozmawiać zarówno z Jakim, jak i z Nowicką. - Dobrze by było, by te wszystkie projekty znalazły się w podkomisji - powiedział. 17 kwietnia br. Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował Sejmowi celowość działań ustawodawczych zmierzających do uregulowania kwestii medycznego wykorzystania marihuany. TK zaznaczył, że w świetle badań naukowych marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych, zwłaszcza dla łagodzenia negatywnych objawów chemioterapii stosowanej w chorobach nowotworowych.
Autor: eos/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24