Zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą usłyszał były dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach Piotr W. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek w śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie. Był jedną z osób odpowiedzialnych za wydawanie fałszywych prawo jazdy. Dokument kosztował od 3 do 4 tys. złotych, i by go otrzymać zdający nawet nie musiał pojawić się na egzaminie. W sprawie zatrzymano już 33 osoby.
W czwartek rano policjanci z wydziału do walki z korupcją KWP w Krakowie zatrzymali byłego dyrektora jednego z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego oraz pracownicę tego ośrodka.
W sumie trwające od 2007 roku śledztwo doprowadziło do zatrzymania 33 osób. Zarzuty usłyszało 7 egzaminatorów, 11 instruktorów i kierowników szkół nauki jazdy oraz 4 lekarzy. Wszyscy od 2005 roku należeli do zorganizowanej grupy przestępczej. Za 3-4 tys. złotych potwierdzali fikcyjny udział w odbytych szkoleniach na kursie prawa jazdy.
Spółka wielobranżowa
Spółka działała prężnie, a współpraca kwitła. Zadaniem lekarza było potwierdzenie dobrej kondycji medycznej kandydata, właściciel szkoły i jednocześnie instruktor wpisywał go na listę osób, które teoretycznie ukończyły kurs, egzaminator z WORD-u potwierdzał, że dana osoba zdała egzamin.
Chętni, którzy płacili daną kwotę, zgłaszali się jedynie w wydziale komunikacji i odbierali prawo jazdy. Niektórzy z nich na stałe mieszkają poza Polską, a prawo jazdy zamawiali poprzez członków rodziny. Następnie wysyłano im prawo jazdy do kraju, gdzie mieszkają i na jego podstawie mogli podjąć pracę.
Prawko dla analfabety
Zdarzały się też bardziej szokujące przypadki. Policja twierdzi, że prawo jazdy dostała osoba, która ze względu na stan zdrowia byłaby zdyskwalifikowana, a nawet analfabeta. Według szacunków w ten sposób prawo jazdy zdobyły tysiące osób, setki już się do tego przyznały.
Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej Józef Radzięta poinformował, że mężczyźnie, który był dyrektorem WORD w Katowicach w latach 2004-2008, postawiono zarzuty kierowania grupą przestępczą, zajmującą się uzyskiwaniem korzyści majątkowych w zamian za pozytywne załatwienie egzaminów na prawo jazdy oraz wystawienie tego dokumentu. B. dyrektorowi grozi do 10 lat więzienia. Po zakończeniu czynności procesowych prokuratura prawdopodobnie wystąpi do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.
- Były dyrektor WORD w Katowicach oraz pracownica administracyjna ośrodka zostali zatrzymani przez policjantów z wydziału do walki z korupcją w czwartek rano w swoich miejscach zamieszkania - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Jak dodała, w trwającym od 2007 roku śledztwie dotyczącym nielegalnych praw jazdy zatrzymano już ponad 30 osób. Są wśród nich lekarze, instruktorzy nauki jazdy, a także właściciele szkół nauki jazdy, egzaminatorzy oraz pośrednicy.
Wszyscy oni przez kilka lat należeli do zorganizowanej grupy przestępczej. Za łapówki w wysokości 3-4 tys. zł potwierdzali fikcyjny udział kursantów w szkoleniach na prawo jazdy oraz zdanie egzaminu. Płacące osoby zgłaszały się jedynie w wydziale komunikacji i odbierały dokument odpowiedniej kategorii (B,C,D,E).
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24