Setki śniętych ryb na dolnym odcinku rzeki Biała Tarnowska (prawy dopływ Dunajca). Służby sanitarne pobrały próbki wody oraz ryb do badań. Wciąż nieznane są jednak przyczyny i źródło ewentualnego zatrucia rzeki.
Jak informują ekolodzy z WWF Polska, wędkarze z Polskiego Związku Wędkarskiego trafili na śnięte ryby we czwartek na dolnym odcinku rzeki w okolicy Tarnowa. Wiedzą o tym m.in. Straż Rybacka i policja. Służby sanitarne pobrały już próbki.
Mateusz Przebięda z WWF Polska informuje, że wśród śniętych ryb dominują gatunki: świnka, kleń, jaź i brzana. Według Przebiędy można przypuszczać, że w wyniku skażenia wody śmierć mogło ponieść nawet kilka ton ryb.
Pracownicy okręgu PZW Tarnów szacują straty na kilkaset tysięcy złotych. - Gdyby to zdarzyło się wyżej na rzece Białej sytuacja byłaby jeszcze gorsza. Dobrze, że nie zdarzyło się to na Dunajcu i powyżej Dunajca, tam, gdzie jest ujęcie wody pitnej dla Tarnowa. Jeśli to jest jakieś poważne skażenie, to jest to rzecz niedopuszczalna - ocenił Ignacy Piskorski, prezes PZW w Tarnowie.
Źródło: TVN24, WWF Polska
Źródło zdjęcia głównego: TVN24