Kto kupi tupolewa 102? Ostatni polski egzemplarz rządowy byłby gotowy na sprzedaż, gdyby nie schody i nie są to schody, po których można wejść na pokład i odlecieć. Kończy mu się gwarancja, ma nieważne badania techniczne i nie ma kto go poderwać, by pokazać kupcom, że lata. Sto jedynka skończyła tragicznie - sto dwójka może skończyć smutno.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN