Smartfon jak alkohol. Osłabia refleks, zawęża pole widzenia

Smartfon jak alkohol. Osłabia refleks, zawęża pole widzenia
Smartfon jak alkohol. Osłabia refleks, zawęża pole widzenia
15:00 na żywo/TVN24
Trzymanie telefonu upośledza sprawność kierującego tak samo jak alkohol15:00 na żywo/TVN24

Kierowca, który rozmawia przez telefon komórkowy w czasie jazdy jest tak samo niebezpieczny, jak pijany. Dowodzą tego badania naukowe, opinie praktyków i orzecznictwo sądów. Dowodzi tego także niedawny przypadek z Anglii, gdzie polski kierowca tira, zapatrzony w smartfona, zabił kobietę i troje dzieci. W Polsce oficjalna skala korzystania z komórek w czasie prowadzenia samochodu z roku na rok nieznacznie się zmniejsza, nadal jest jednak ogromna.

Każdego dnia policjanci w Polsce karzą średnio 280 kierowców za używanie telefonów komórkowych w czasie jazdy. Używanie ich wbrew przepisom, czyli bez zestawów głośnomówiących lub słuchawkowych.

Są to tylko przypadki ujawnione. Pojawia się oczywiste pytanie: ilu rzeczywiście kierowców ma w czasie jazdy ręce zajęte nie kierownicą, ale telefonem i ilu udaje się uniknąć wzroku policjanta lub obiektywu urządzenia rejestrującego.

Przypadki niedozwolonego używania komórek zarejestrowane przez policję i Wojciecha Pasiecznego
Przypadki niedozwolonego używania komórek zarejestrowane przez policję i Wojciecha PasiecznegoPrzypadki niedozwolonego używania komórek zarejestrowane przez policję i Wojciecha Pasiecznegopolicja i Wojciech Pasieczny

Tylko w pierwszych sześciu miesiącach tego roku policjanci wystawili mandaty lub skierowali wnioski o ukaranie do sądu wobec 51 317 kierowców, którzy niezgodnie z przepisami używali w aucie komórek. W całym 2015 roku było to 119 548 ukaranych za takie przewiny osób, a w 2014 nieco więcej, bo 120 588.

Ciemna liczba? Kilkadziesiąt tysięcy dziennie

Ilu kierowcom się "upiekło"? Można to jedynie ustalić jedynie w przybliżeniu. Według badań Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego trzy procent polskich kierowców korzysta w czasie jazdy w niedozwolony sposób z telefonu komórkowego. Najczęściej są to kierowcy ciężarówek, najrzadziej - motocykliści. Gdy przyłożyć tę miarę do natężenia ruchu na konkretnych odcinkach dróg, to można by oszacować, że:

- tylko na północnej obwodnicy Warszawy codziennie w niedozwolony sposób rozmawia przez telefon w czasie jazdy 4268 kierowców (czyli 15 razy więcej niż udaje się ukarać w skali kraju);

- na drodze S86 między Sosnowcem a Katowicami z komórką przy uchu albo w ręce jeździ codziennie średnio 3366 kierowców;

- w Katowicach na autostradzie A4, w okolicach bramek, średnio 3029 kierowców na dobę łamie zakaz używania telefonów komórkowych.

A to tylko trzy przykładowe odcinki dróg, na których administratorzy prowadzą doroczne pomiary natężenia ruchu.

Którzy kierowcy najczęściej sięgają po komórki
Którzy kierowcy najczęściej sięgają po komórkiKtórzy kierowcy najczęściej sięgają po komórki

Analizując te dane można pokusić się o stwierdzenie, że codziennie po polskich drogach jeździ kilkadziesiąt tysięcy kierowców zachowujących się, jakby mieli we krwi co najmniej 0,8 promila alkoholu. Badania naukowców z Great Britain's Transport Research Laboratory pokazały, że kierowcy używający telefonu komórkowego podczas jazdy wykazali się nawet o 30 procent wolniejszym czasem reakcji oraz wydłużoną drogą hamowania niż kierowcy będący pod wpływem alkoholu na poziomie 0,8 promila.

Równie dobrze mógł zamknąć oczy

Czym się kończy patrzenie w czasie kierowania samochodem na ekran smartfonu zamiast na drogę pokazał w ostatnich dniach wyrok brytyjskiego sądu, skazujący polskiego kierowcę na 10 lat więzienia za spowodowanie wypadku, w którym zginęły cztery osoby.

Sędzia Maura McGowan stwierdziła, że Polak prowadzący tira mógł równie dobrze "prowadzić z zamkniętymi oczami". "Każdy prowadzący samochód i jednocześnie korzystający z telefonu jest winny niebezpiecznej jazdy. Wystarczy tylko sekunda, aby zabić kogoś, zniszczyć komuś życie, życie swojej rodziny, ofiar i ich rodzin" - napisano w oświadczeniu sądu. W postępowaniu dowodowym wyszło na jaw, że kierowca był tak rozkojarzony, iż przez kilometr trasy tylko raz spojrzał na drogę.

Polska policja nie prowadzi statystyk, do ilu wypadków dochodzi wskutek rozproszenia uwagi wynikającego z korzystania z telefonu komórkowego w czasie jazdy. Według szacunków Instytutu Transportu Samochodowego może być to nawet co czwarty wypadek.

- Opieramy te szacunki na doświadczeniach policjantów, którzy zabezpieczają miejsca wypadków drogowych - mówiła psycholog transportu z ITS dr Ewa Odachowska w TVN24 BiS 12 września.

Gdzie jest najwięcej kierowców jeżdżących z telefonami przy uchu
Gdzie jest najwięcej kierowców jeżdżących z telefonami przy uchuGdzie jest najwięcej kierowców jeżdżących z telefonami przy uchu

Za korzystanie z komórki bez zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego można dostać mandat w wysokości 200 złotych i pięć punktów karnych. W praktyce policja ma ograniczone możliwości dowodowe w takich sprawach. Najczęściej jest to osobista obserwacja lub zdjęcie z fotoradaru. Dopiero od stycznia, eksperymentalnie, śląska policja zaczęła fotografować kierowców za pomocą teleobiektywów. Dzięki tym trzem - jak nazywają je funkcjonariusze - zestawom optycznych w ciągu 10 miesięcy udowodnili 251 przypadków korzystania z komórek w czasie jazdy (poza tym 1804 niezapięte pasy, 651 przypadków niestosowania się do znaków i 346 nieustąpień pierwszeństwa pieszym na zebrach).

Komputer wcale nie pokładowy

- Używanie telefonów komórkowych w czasie jazdy jest ogromnym zagrożeniem. To oczywiste stwierdzenie nie jest odkryciem na miarę odkrycia Ameryki - mówi portalowi tvn24.pl podinspektor Włodzimierz Mogiła ze śląskiej drogówki. - Wprawdzie statystyki tego nie potwierdzają, ale moje osobiste doświadczenie mówi mi, że problem używania telefonów komórkowych za kierownicą narasta - dodaje.

Narasta również pod względem zakresu używania tych urządzeń. Jeszcze kilka lat temu komórki służyły głównie do telefonowania i wysyłania lub odbierania SMS-ów. Dziś smartfon to kompletny komputer osobisty, służący do przeglądania internetu, odbierania poczty, nawigowania, informowania o sytuacji na drodze czy odtwarzania muzyki. Każde skorzystanie z aplikacji to odwrócenie uwagi od sytuacji na drodze na co najmniej kilka sekund. W tym czasie przepisowo jadący samochód poza terenem zabudowanym pokonuje odległość około stu metrów.

W których miastach jest najwięcej kierowców rozmawiających przez komórki w czasie jazdy
W których miastach jest najwięcej kierowców rozmawiających przez komórki w czasie jazdyW których miastach jest najwięcej kierowców rozmawiających przez komórki w czasie jazdy

Kierowcy, nawet przyłapani na gorącym uczynku, często bagatelizują zagrożenie. Próbują po swojemu interpretować zakaz korzystania z telefonu komórkowego w czasie jazdy. Rozwój techniki wyprzedził bowiem przepisy. Prawo o ruchu drogowym zabrania kierującemu pojazdem "korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku". Czy zakaz ten obejmuje kierowcę, który wpatruje się w dotykowy ekran smarftonu umieszczonego na uchwycie i przesuwa po nim palcem?

Przepis tego nie rozstrzyga. Część kierowców zatem nie przyjmuje mandatów i sprawy trafiają do sądu. Jedną z nich rozstrzygał Sąd Okręgowy we Wrocławiu. Kierowca twierdził, że nie złamał prawa, wstukując coś do smartfonu przyczepionego rzepem do kierownicy. Sąd w druzgocący sposób obalił jednak jego rozumowanie.

Internauta: Ten kierowca kierował łokciami
Internauta: Ten kierowca kierował łokciamizdj: Jarek

W uzasadnieniu sąd napisał: "Rozmowa telefoniczna lub inny rodzaj manualnego użytkowania telefonu wyłącza jedną rękę, a tym samym utrudnione jest dokonywanie manewrów, a nadto rozmowa lub wpisywane albo wyszukiwane informacje rozpraszają uwagę. Zakaz używania podczas jazdy telefonów komórkowych jest poparty stosownymi badaniami przeprowadzonymi w krajach wysoko rozwiniętych. Dowodzą one, że prawdopodobieństwo spowodowania kolizji przez kierującego w trakcie prowadzenia przez niego rozmowy telefonicznej zwiększa się w stopniu porównywalnym do kierowania w stanie nietrzeźwości".

Jedna ręka nie wystarczy

- Kierowcy lekceważą zagrożenie, które stwarzają - mówi nam były radca warszawskiej drogówki insp. Wojciech Pasieczny, który na emeryturze wciąż niestrudzenie propaguje bezpieczeństwo na drogach. - Na spotkaniach z młodzieżą często pokazuję, że trzymanie telefonu w jednej ręce ogranicza sprawność również drugiej ręki, tej teoretycznie wolnej. Nie wierzą, dopóki sami nie przećwiczą. A przecież kończyny u człowieka to coś jakby naczynia połączone. Nie wie tego również większość kierowców, którzy używają komórek w czasie jazdy myśląc, że jedna ręka im wystarczy. A tak naprawdę mają do dyspozycji mniej niż jedną rękę - przekonuje.

video-253349
video-253349

W sprawie zagrożenia wywołanego używaniem telefonów komórkowych za kierownicą zgadza się z policją - choć na swój przewrotny sposób - stojący zazwyczaj po przeciwnej stronie barykady Tomasz Motyliński, założyciel serwisu "Nielegalne radary do kosza".

- Przepis jest oczywiście bez sensu, bo czym się różni trzymanie telefonu od trzymania za kierownicą kubka z gorącym rosołem? Uważam natomiast, że każde zachowanie, które odwraca uwagę kierowcy od toru jazdy jest nieodpowiedzialne i niebezpieczne, czy jest to poszukiwanie kanapki w torbie, czy podnoszenie portfela z podłogi, czy trzymanie w ręce komórki. Jest to problem, że tak powiem, głębszy - mówi nam Motyliński.

- W szkoleniu kierowców powinno poświęcać się więcej czasu i uwagi na tragiczne skutki nieodpowiedzialnych zachowań - zauważa Wojciech Pasieczny. - Bo, jak mawiał Kubuś Puchatek, wypadek to jest dziwna rzecz: nigdy go nie ma, dopóki się nie wydarzy. Jeśli komuś skutecznie uświadomiono skutki lekkomyślności nawet teoretycznie, to jest szansa, że w życiu zachowa się odpowiedzialnie - podkreśla.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Policja, Wojciech Pasieczny

Pozostałe wiadomości

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Piorun śmiertelnie poraził 47-letniego mężczyznę i jego 11-letnią córkę na górze Zhaltets w Bułgarii. Drugie dziecko, które zaalarmowało służbę ratowniczą, ocalało i zostało śmigłowcem przetransportowane do szpitala.

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Źródło:
PAP, breaking.bg

Była spikerka Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi i sześciu najbardziej wpływowych demokratycznych gubernatorów poparło kandydaturę Kamali Harris na prezydenta USA po rezygnacji Joe Bidena z wyścigu. Tym samym rosną jej szanse na uzyskanie oficjalnej nominacji ze strony demokratów.

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Źródło:
PAP

- Jeżeli to Kamala Harris zostanie kandydatką na prezydenta, demokraci będą tak naprawdę musieli wymyślić jej profil całkowicie na nowo - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Zalewski, wiceszef MON, poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi. Poseł PiS Radosław Fogiel zauważył, że spodziewane wejście Harris do wyścigu o Biały Dom "zmusza kampanię Trumpa do przestawienia dział".

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

Źródło:
TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. W trakcie wyładowań wiatr może rozpędzać się do 80 kilometrów na godzinę. Lokalnie może też sypnąć gradem.

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Osiągnięcia Joe Bidena przez ostatnie trzy lata nie mają sobie równych we współczesnej historii - powiedziała wiceprezydent USA Kamala Harris, która jest faworytką do uzyskania nominacji demokratów na prezydenta po tym, jak obecny gospodarz Białego Domu wycofał się z wyścigu o reelekcję.

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Źródło:
Reuters

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na użycie przez Ukrainę podarowanej jej broni dalekiego zasięgu. - To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego - ocenił.

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Źródło:
TVN24, PAP

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Na autostradzie A2 pod Poznaniem doszło do nietypowego wypadku. Pasażer samochodu osobowego wysiadł z pojazdu, wyszedł na drogę i został potrącony przez ciężarówkę. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
tvn24.pl

Ponad miesiąc temu Adam Bodnar wysłał do Krajowego Biura Wyborczego zawiadomienie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze, które miały w założeniu pomagać ofiarom przestępstw, miały być przeznaczone na kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Teraz podobne zawiadomienie wysyła ministra klimatu, a chodzi o miliony z Funduszu Leśnego.

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

Kamala Harris ma dostęp do informacji, do których inni ewentualni kandydaci nie mają i do pieniędzy przeznaczonych na kampanię Joe Bidena. Co więcej, jest "domyślną" kandydatką, bo od początku kampanii tworzyła z Bidenem pewną "ofertę polityczną". O kwestiach, które działają na korzyść obecnej wiceprezydentki i dają jej przewagę przy decyzji nominacyjnej demokratów, mówił dziennikarz TVN24 BiS Michał Sznajder.

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Źródło:
tvn24.pl

- To jest chyba jasne dla każdego obywatela i też dla tego rządu, że działania związane z Pegasusem były w latach, kiedy władzę sprawowało PiS. To nie jest pierwsza taka sprawa w trybunale, gdzie obecny rząd odpowiada, w sensie formalnym, za działania poprzedniego - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Odniosła się do kwestii pytań do polskich władz, jakie sformułował Europejski Trybunał Praw Człowieka, który zbada stosowanie Pegasusa w Polsce.

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

Źródło:
TVN24

Śmigłowiec straży pożarnej zapalił się podczas lądowania na lotnisku w Reggio di Calabria na południu Włoch. Piloci zdołali się uratować, zanim maszyna uderzyła o pas startowy.

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Źródło:
Calabria News, tvn24.pl

Pod Ziębicami (woj. dolnośląskie) doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Lądował śmigłowiec LPR. Cztery osoby trafiły do szpitali.

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvn24.pl

Miesięczne dziecko zmarło w czerwcu z powodu krztuśca - poinformował TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. To pierwszy taki zgon w tym roku w Polsce.

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Z powodu stanowiska Węgier w sprawie Ukrainy postanowiłem zwołać kolejne spotkanie ministrów spraw zagranicznych unijnej "27" w Brukseli, a nie w Budapeszcie - przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Z początkiem lipca Węgry objęły rotacyjne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Źródło:
PAP

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, przykleiła na drzwiach klubu PSL kartkę z pięcioma gwiazdkami, trzema koniczynami oraz napisem "a Kosiniak do dymisji". Lempart mówiła reporterowi TVN24, że skoro prezesowi ludowców "nie pasują poglądy jego własnych wyborców", to proponuje "oddać te wszystkie stołeczki".

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

Źródło:
TVN24

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost, należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

51-letni mężczyzna wtargnął do domu opieki dla seniorów w Daruvarze w Chorwacji i zastrzelił pięć osób - informują chorwackie media. Zamachowiec został zatrzymany przez policję. Według nieoficjalnych informacji jedną z ofiar jest jego matka.

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Źródło:
PAP, Reuters, N1

Kto może zostać kandydatem na wiceprezydenta u boku Kamali Harris, jeśli to ona z ramienia demokratów stanie do walki o Biały Dom? Amerykańskie media wskazują między innymi ma gubernatora stanu Pensylwania Josha Shapiro, gubernatorkę Michigan Gretchen Whitmer, gubernatora Illinois JB Pritzkera, gubernatora Kentucky Andy'ego Besheara oraz szefa resortu transportu Pete'a Buttigiega.

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Źródło:
PAP

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała, że zdecydowano o cofnięciu generałowi Jarosławowi Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających go do dostępu do informacji niejawnych. Postępowanie sprawdzające wykazało, że nie daje on "rękojmi zachowania tajemnicy".

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Źródło:
PAP

Na tratwie ratunkowej wyrzuconej na brzeg kanadyjskiej wyspy Sable na Oceanie Atlantyckim, znaleziono ciała Brytyjki Sarah Packwood i Kanadyjczyka Bretta Clibbery'ego. Małżeństwo było w podróży, którą nazwali "największą przygodą w ich dotychczasowym życiu".

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Źródło:
The Guardian, ENEX_NEWSML.

Zmarł Jerzy Michalak, scenograf, reżyser i aktor, prywatnie ojciec Borysa Szyca. Odszedł w wieku 80 lat. "Żegnaj tato. Do zobaczenia kiedyś… odpoczywaj w spokoju" - pożegnał go Szyc w mediach społecznościowych.

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Źródło:
Dobry Tygodnik Sądecki, tvn24.pl

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Memy i żartobliwe wpisy na temat drzewa kokosowego właśnie podbijają amerykańskie media społecznościowe. Nawiązują one do aktualnej wiceprezydentki USA i potencjalnej kandydatki do objęcia najwyższego urzędu w państwie - Kamali Harris. O co chodzi z memami o drzewie kokosowym i skąd ich popularność? Wyjaśniamy.  

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Źródło:
The Guardian, Forbes, NPR, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl