W tym przypadku - jak mówi policja - antagonizmy między kibicami różnych drużyn nie miały znaczenia. Krakowscy funkcjonariusze rozbili gang, który rozprowadzał narkotyki wśród pseudokibiców.
Policjanci z krakowskiego Centralnego Biura Śledczego i Komendy Wojewódzkiej wspierani przez funkcjonariuszy Izby Celnej w Krakowie zatrzymali kilkanaście osób. Wywodziły się one ze środowiska pseudokibiców i to w nim poszukiwały potencjalnych klientów. - To jedna z większych grup, która handlowała narkotykami w Małopolsce i ościennych województwach - podkreślił rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Garaże jak hurtownie
Handlarze w wynajętych garażach urządzili magazyny, w których porcjowali i przechowywali środki odurzające, takie jak kokaina, marihuana, amfetamina, haszysz i tabletki ekstazy. Według policjantów, w ciągu kilku miesięcy tego roku grupa mogła wprowadzić do obrotu narkotyki o wartości nie mniejszej niż pół miliona złotych.
Policjanci zabezpieczyli siedem kilogramów narkotyków, w tym haszysz, kokainę i amfetaminę o wartości 300 tys. zł.
Pierwsze zarzuty. Będą areszty?
Jak poinformowała rzeczniczka krakowskiej Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska, dziewięć osób usłyszało już zarzuty w tej sprawie. Dwie osoby odpowiedzą za posiadanie niewielkiej ilości środków odurzających. Siedmiu zaś prokuratura zarzuca udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która wprowadziła do obrotu znaczą ilość narkotyków. Grozi im do 10 lat więzienia.
Marcinkowska podkreśliła, że dwaj mężczyźni: Farid T. i Krystian L. odpowiedzą za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Prokuratura jest w trakcie sporządzania wniosków o tymczasowe aresztowanie sześciu pozostałych zatrzymanych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: krakowska policja