Polska przygotowywała się wcześniej do dywersyfikacji dostaw gazu, ochronimy naszą gospodarkę i Polaków przed tak dramatycznym krokiem ze strony Rosji - mówił w Berlinie premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do zapowiedzi wstrzymania dostaw rosyjskiego gazu do Polski. Nasze magazyny gazu są wypełnione w 76 procentach - przekazał. Dodał, że poziom ten jest dużo wyższy niż w większości krajów Europy.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformował oficjalnie we wtorek wieczorem, że Gazprom od środy wstrzyma dostawy gazu do Polski. Później o tej sytuacji mówili na konferencji prasowej minister klimatu Anna Moskwa oraz pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Jeszcze przed wystąpieniem ministrów o tę sytuację był pytany premier Mateusz Morawiecki, który spotkał się w Berlinie z niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem.
- Tak, potwierdzam, że otrzymaliśmy takie groźby ze strony Federacji Rosyjskiej, ze strony Gazpromu. Związane są one między innymi ze sposobem płatności. Polska trzyma się ustaleń i być może Rosja będzie próbowała w ten sposób Polskę ukarać - powiedział premier.
- Tak, jak podkreślałem już wielokrotnie, Polska przygotowywała się wcześniej do dywersyfikacji gazu i do pozyskiwania gazu z różnych kierunków i nawet jeszcze przed uruchomieniem Gazociągu Bałtyckiego będziemy w stanie ochronić naszą gospodarkę, ochronić gospodarstwa domowe, ludzi, Polaków przed tak dramatycznym krokiem ze strony Rosji - powiedział Mateusz Morawiecki.
Premier: mamy wypełnione magazyny w 76 procentach
- Mamy nasze magazyny wypełnione w 76 procentach. To jest wysoki poziom wypełnienia - dużo wyższy niż większości krajów Europy. Dlatego także i w tym przejściowym czasie, zanim gazociąg bałtycki nie zostałby uruchomiony, będziemy mogli czerpać z tych naszych zasobów, jak również pozyskiwać gaz ze wszystkich możliwych innych kierunków - mówił dalej premier.
- Przypomnę, że mamy interkonektory do Niemiec, do Republiki Czeskiej, a także nasz gazoport w Świnoujściu, który może przyjmować jeszcze większe ilości gazu skroplonego - dodał. - A więc postaramy się i w tym ciężkim czasie stanąć na wysokości zadania - zaznaczył Morawiecki. - Od gazu w każdej chwili możemy sami się odciąć - powiedział. - Jednocześnie chcę powiedzieć, że Polska jest bezpieczna z punktu widzenia dostarczania energii i dbałości o nasz przemysł, będziemy być może musieli zastosować dodatkowe, radykalne metody ochrony, ale jesteśmy do tego przygotowani - dodał premier.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24