Między Sejmem a ambasadą amerykańską ma stanąć popiersie Ronalda Reagana. - To będzie pierwszy pomnik Reagana w Europie - zapowiada Lech Jaworski, jeden z inicjatorów ustawienia popiersia, działacz Platformy i były szef Rady Warszawy.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Janusz K. Dorosiewicz, założyciel Fundacji Ronalda Reagana w Polsce, a także działacz sportowy i dyrektor CWKS Legia. Jak uzasadnia, to dzięki polityce Reagana i Jana Pawła II on sam mógł wrócić do wolnej Polski po 27 latach emigracji w Kanadzie i USA.
Mównica, z której wyłania się popiersie Ronalda Reagana z ręką. Rzecz kameralna. Na trzy metry. pomnik Reagana
Reagan przemawia
Pomnik autorstwa prof. Adama Myjaka miałby stanąć u zbiegu Alej Ujazdowskich i Matejki, vis-a-vis ambasady USA. - Tu chodzi o symbol, o pokazanie idei człowieka otwartego, wychodzącego do ludzi, a nie zamkniętego w gabinecie i siedzącego za biurkiem - tak wizję swego projektuu przedstawia prof. Myjak.
Jak będzie wyglądać pomnik? Lech Jaworski (PO) opisuje: - Mównica, z której wyłania się popiersie Ronalda Reagana z ręką. Rzecz kameralna. Na trzy metry...
Bez konkursu
Janusz Dorosiewicz rozmawiał w sprawie pomnika z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz. Mimo, że padła sugestia by zorganizować konkurs na pomnik, animator projektu go wyklucza. Nie widzi powodu, dla którego o stronie wizualnej prywatnego przedsięwzięcia mieliby decydować urzędnicy.
Ale Ratusz domaga się konkursu na pomnik, wskazuje także inne lokalizacje niż propozycja Dorosiewicza i radnych PO. - Na Trakcie Królewskim usytuowane są prawie wyłącznie pomniki sławnych Polaków. Pomnik prezydenta Stanów Zjednoczonych byłby zatem precedensem - piszą urzędnicy ratusza do fundacji.
Ponadto fundacja musiałaby uzyskać akceptację m.in. z konserwatora zabytków, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, miejskiego inżyniera ruchu.
Na Trakcie Królewskim usytuowane są prawie wyłącznie pomniki sławnych Polaków. Pomnik prezydenta Stanów Zjednoczonych byłby zatem precedensem. precedens
Na pomnik Fundacja Ronalda Reagana planuje zebrać kwotę 600 tys. złotych. Jak mówi Janusz Dorosiewicz, w jej radzie zasiadają głównie działacze PO. PO jest drugą partią po PiS, którą animator przedsięwzięcia próbuje zainteresować swoim pomysłem upamiętnienia amerykańskiego prezydenta.
Warszawa lubi Reagana
Obok Fundacji Ronalda Reagana, w stolicy znajdują się również Instytut im. Ronalda Reagana, a także kawiarnia KULTURA im. Ronalda Reagana.
ep
Źródło: "Gazeta Wyborcza Stołeczna"