Był nastolatkiem, kiedy pierwszy raz zabił Niemca. Reportaż o Julianie Eugeniuszu Kulskim

Magazyn "Czarno na białym" wrócił na antenę TVN24 po wakacyjnej przerwie. W piątek o godzinie 20.25 w TVN24 pokażemy reportaż Witolda Tabaki.

Dziennikarz spotkał się z profesorem Julianem Eugeniuszem Kulskim - powstańcem warszawskim, synem prezydenta okupowanej Warszawy, świadkiem i uczestnikiem najważniejszych dla historii Polski wydarzeń, wybitnym architektem i działaczem na rzecz stosunków polsko-amerykańskich.

Kiedy wybuchła wojna, Julian Eugeniusz Kulski miał zaledwie 10 lat. Z dziecka musiał stać się żołnierzem. Niemca zabił po raz pierwszy jako nastolatek.

- Pierwszy raz zobaczyłem, że można Niemca zabić, że to nie jest superhuman, superbohater, że to też człowiek - mówi bohater reportażu.

Później trafił do obozu jenieckiego w Niemczech, który w maju 1945 roku został wyzwolony przez Amerykanów. Wylądował w Wielkiej Brytanii, gdzie pisał pamiętnik o swoich traumatycznych przeżyciach. "Pałałem taką nienawiścią do Niemców, że wszystko, czego pragnąłem, to zemsta" - notował.

Julian Eugeniusz Kulski w reportażu TVN24 odnosi się też do obecnej sytuacji w Polsce.

- Niepokoi mnie, że kraj jest podzielony na dwie strony nieprzyjaciół. Nie za to przelewaliśmy krew w powstaniu, żeby politycy tak walczyli ze sobą - mówi.

Więcej w reportażu Witolda Tabaki w "Czarno na białym" w TVN24 o godzinie 20.25.

ZOBACZ INNE REPORTAŻE "CZARNO NA BIAŁYM":

Autor: ads//now / Źródło: tvn24