Sejm przyjął uchwałę w sprawie "zadośćuczynienia od Niemiec"

Źródło:
PAP
Sejm przyjął uchwałę w sprawie reparacji
Sejm przyjął uchwałę w sprawie reparacjiTVN24
wideo 2/3
Sejm przyjął uchwałę w sprawie reparacjiTVN24

Sejm przyjął uchwałę w sprawie dochodzenia przez Polskę zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Mowa jest w niej, że państwo polskie nigdy nie zrzekło się roszczeń wobec państwa niemieckiego i że Sejm wzywa rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności "politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej" za wszystkie skutki spowodowane w wyniku rozpętania II wojny światowej. - Mówicie po polsku, myślicie po niemiecku, jeśli jesteście Polakami, macie obowiązek głosować za reparacjami - powiedział podczas sejmowej debaty Janusz Kowalski z klubu PiS. - Nie pozwalam, by mówił pan do posłów "volksdeutsche", są granice - odparł wicemarszałek izby Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.

Sejm przyjął w środę po południu uchwałę w sprawie reparacji wojennych. 418 posłów było za, czterech było przeciw, 15 się wstrzymało. 

Uchwałę poparło 222 posłów klubu PiS, 118 posłów klubu KO, 39 posłów Lewicy, 20 posłów Koalicji Polskiej-PSL, 7 posłów Konfederacji, 5 posłów Porozumienia, 3 posłów Kukiz'15, poseł koła Polskie Sprawy - Andrzej Sośnierz, a także trzech posłów niezależnych: Paweł Szramka, Łukasz Mejza i Zbigniew Ajchler. Przeciw uchwale była czwórka posłów z klubu KO: Małgorzata Tracz, Urszula Zielińska i Tomasz Aniśko (związani z partią Zieloni) oraz posłanka Klaudia Jachira. Wstrzymało się od głosu 15 posłów: 7 z Polski 2050 (Hanna Gill-Piątek, Joanna Mucha, Tomasz Zimoch, Michał Gramatyka, Mirosław Suchoń, Paulina Hennig-Kloska, Paweł Zalewski), 3 z PPS (Robert Kwiatkowski, Andrzej Rozenek, Joanna Senyszyn), jeden poseł KO (Krzysztof Mieszkowski) oraz czwórka posłów Lewicy: Maciej Gdula, Maciej Kopiec, Anita Sowińska oraz Katarzyna Kotula. W głosowaniu nie wzięło udziału 23 posłów.

Zgłoszone poprawki

Projekty uchwały dotyczące reparacji wojennych od Niemiec zgłosiły kluby PiS, KO i PSL. Podczas posiedzenia komisji jako wiodący wybrano projekt przygotowany przez przedstawicieli partii rządzącej. W toku prac sejmowych zgłoszono szereg poprawek. W głosowaniu przyjęto poprawkę Władysława Teofila Bartoszewskiego (PSL-KP), by w uchwale słowo "reparacje" zastąpić słowem "zadośćuczynienia".

Podczas prac w komisji do projektu dodano zapis mówiący o tym, że Polska nie otrzymała stosownej rekompensaty finansowej i reparacji wojennych za straty poniesione podczas II wojny światowej w wyniku agresji ZSRR. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podała, że finalnie przyjęto uchwałę w sprawie dochodzenia przez Polskę zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej.

W uchwale Sejm RP "wzywa rząd Republiki Federalnej Niemiec do jednoznacznego przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki spowodowane w Rzeczypospolitej Polskiej i obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej w wyniku rozpętania II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką".

"Agresja niemiecka, okupacja Polski przez Niemcy oraz systemowe ludobójstwo spowodowały ogrom krzywd, cierpień, a także strat materialnych i niematerialnych. Okrucieństwa okupacji niemieckiej w stosunku do ludzi przybierały najróżniejsze formy: zniewalania, pracy przymusowej, rabunku dzieci, okaleczania, gwałcenia i mordowania dzieci, kobiet i mężczyzn — obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Zacierano także ślady ludobójstwa i zbrodni wojennych" - głosi uchwała.

Podkreślono w niej, że Rzeczpospolita Polska nigdy nie otrzymała rekompensaty za straty osobowe oraz materialne spowodowane przez państwo niemieckie i nigdy nie otrzymała też zadośćuczynienia za ogrom krzywd wyrządzonych polskim obywatelom.

"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oświadcza, że należycie reprezentowane państwo polskie nigdy nie zrzekło się roszczeń wobec państwa niemieckiego. Twierdzenie, że roszczenia te zostały prawomocnie wycofane lub przedawnione, nie ma żadnych podstaw — ani moralnych, ani prawnych. Krzywda milionów Polaków krzyczeć będzie, dopóki nie zostanie sprawiedliwie naprawiona" - czytamy w uchwale.

Podkreślono też, że "Sejm RP stwierdza, że Polska nie otrzymała dotychczas stosownej kompensaty finansowej i zadośćuczynień za straty materialne i niematerialne poniesione przez Państwo Polskie podczas II wojny światowej w wyniku agresji Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich". Jak zaznaczono, "straty te wymagają określenia i przedstawienia niezbędnego szacunku, który będzie podstawą podjęcia odpowiednich działań wobec Federacji Rosyjskiej".

Rau: nota w sprawie reparacji będzie na początku przyszłego miesiąca

Po głosowaniu dziennikarze pytali szefa MSZ Zbigniewa Raua, kiedy należy się spodziewać kolejnych działań ze strony polskiej. - Będzie nota bardzo niedługo, na początku przyszłego miesiąca - zapowiedział szef MSZ.

Dopytywany, do kogo adresowana będzie nota i na jakim szczeblu, Rau poprosił o cierpliwość, uzależniając to od podjęcia decyzji w tej sprawie.

Pytany o komentarz dotyczący poparcia uchwały Sejmu przez opozycję, Rau wyraził nadzieję, że ten kierunek ewolucji opozycji się utrzyma. - Chociaż nie jestem optymistą - zaznaczył.

Paweł Szrot: uchwała ma symboliczny i praktyczny wymiar

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot ocenił, że uchwała ma zarówno symboliczny, jak i praktyczny wymiar. - Jeśli chodzi o reparacje, pan prezydent uważa, że to kwestia fundamentalnych zasad prawnych. Jeśli wyrządzi się szkodę, to należy ją zrekompensować, dać odszkodowanie. A tutaj szkody były niewyobrażalnie wielkie i to zarówno materialne, jak i te najstraszniejsze, w postaci śmierci milionów polskich obywateli, Polaków, Żydów, innych narodowości. Ta uchwała stwierdza pewne podstawowe fakty - podkreślił.

Szrot zapytany, czy przedstawiciele rządu zwrócili się do prezydenta o włączenie się w działania dyplomatyczne mające na celu uzyskanie reparacji, przyznał, że na temat postępowania reparacyjnego były prowadzone rozmowy z rządem, jednak na tym etapie sprawy "nie było potrzeby" zaangażowania prezydenta. - Większość działań leży po stronie rządu. Jeśli pan prezydent zostanie poproszony o to, żeby rząd wspierać, to współpracując z rządem, będzie to robił - zapewnił prezydencki minister.

"Tą sprawą chcecie przykryć gigantyczną drożyznę"

Głosowanie nad całością uchwały poprzedziła burzliwa dyskusja na sali plenarnej. Poseł Paweł Zalewski zapowiedział, że koło Polska 2050 nie będzie głosowało przeciwko uchwale, ponieważ Polska ma moralny i prawny tytuł, żeby domagać się reparacji. Jednocześnie - przekazał - Polska 2050 nie poprze uchwały, ponieważ PiS chce wykorzystać tę sprawę instrumentalnie w kampanii wyborczej. - Dlatego wstrzymamy się od głosu - podkreślił.

- Dzisiaj sytuacja polityczna jest taka, że nie ma możliwości uzyskania reparacji od Niemiec - oświadczył Zalewski. Zwrócił uwagę, że rządzący mają tego świadomość i dlatego kwestię roszczeń podnoszą teraz, w przededniu kolejnej kampanii wyborczej, a nie podejmowali jej po przejęciu władzy w 2015 roku.

- Tą sprawą chcecie przykryć gigantyczną drożyznę, ubożenie polskich rodzin, niepewność, czy polskie rodziny będą mogły ogrzać mieszkanie, złodziejstwo waszych ludzi, nepotyzm, ogólną nieudolność - to jest powód, dla którego dzisiaj wnosicie tę sprawę - mówił w kierunku polityków PiS. Zarzucił rządzącym, że łudzą Polaków potencjalnymi korzyściami, podczas gdy pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy "leżą porzucone".

Również posłanka Porozumienia Iwona Michałek zwracała uwagę, że temat reparacji wojennych od Niemiec nie pojawiał się nigdy w uzgodnieniach programowych zawieranych w ramach Zjednoczonej Prawicy. Wskazała, że przez siedem lat rządów PiS nie zostały podjęte żadne kroki dyplomatyczne zmierzające do wyegzekwowania odszkodowań od Niemiec. Jej zdaniem intencje PiS w tej sprawie nie są do końca czytelne i można żywić obawy, że wysunięcie roszczeń jest podyktowane wyłącznie rachubą przedwyborczą.

Posłanka zadeklarowała gotowość Porozumienia do poparcia starań o reparacje, ale pod warunkiem, że rząd przedstawi realistyczny plan działań dyplomatycznych, a także zasady, na jakich będą mogły być zaspokojone uzasadnione roszczenia bezpośrednio poszkodowanych lub ich spadkobierców. Według Michałek w sprawie oceny niemieckich zbrodni w czasie II wojny światowej i polskich strat cała klasa polityczna powinna mówić jednym głosem. Posłanka zawnioskowała o skierowanie wszystkich projektów uchwał w sprawie reparacji do komisji, aby wypracować jeden tekst, który poprze cała klasa polityczna.

"Teatr, żeby przykryć problemy wewnętrzne"

Także poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko apelował o jedność klasy politycznej w domaganiu się reparacji od niemieckiego społeczeństwa. - To historyczna chwila. To polska, a nawet europejska i światowa racja stanu, żeby różni totalitarni dyktatorzy, różne państwa wiedziały, że każda zbrodnia, która będzie popełniona, każde barbarzyństwo będzie osądzone, będą reparacje wypłacone - dodał.

Według posła Konfederacji Krystiana Kamińskiego ta uchwała to "teatr, żeby przykryć problemy wewnętrzne - inflację, brak węgla, drożyznę, wysokie raty kredytów", a jej celem nie jest rzeczywiste uzyskanie zadośćuczynienia. Zaznaczył, że Polsce takie zadośćuczynienie się należy. Przypomniał, że pierwsza uchwała w sprawie reparacji została podjęta w 2004 roku.

- Gdybyście chcieli korzystać, mogliście korzystać z tamtej uchwały, nie chcieliście - powiedział, zarzucając rządzącej koalicji i poprzednim rządom bezczynność. Według Kamińskiego błędem jest powoływanie się na zadośćuczynienie przyznane przez RFN Namibii za zbrodnie popełnione w tej dawnej niemieckiej kolonii, ze względu na kwotę - 1,1 miliarda euro i formę - inwestycje, które Niemcy mają ulokować w Namibii.

W ocenie posłanki PPS Joanny Senyszyn rządzący w sprawie reparacji mamią Polaków czczymi wyborczymi obietnicami i ośmieszają Polskę. - Z braku pieniędzy na kiełbasę wyborczą PiS udaje, że da suwerenowi reparacje - mówiła Senyszyn. Zaapelowała o zaprzestanie "gry o reparacje". - Nie skłócajcie Polaków także w tej sprawie - dodała.

Kowalski do opozycji: mówicie po polsku, myślicie po niemiecku

Głos z mównicy sejmowej zabrał też poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. - Partia niemiecka podnosi głowę w Polsce, mówicie po polsku, a myślicie po niemiecku. W 2004 roku jak przyjęliśmy uchwałę w sprawie reparacji, kilkadziesiąt minut później postkomuniści (Włodzimierz) Cimoszewicz i (Marek) Belka powiedzieli: nie wykonamy uchwały - mówił Kowalski.

- Co robiła Hanna Gronkiewicz-Waltz i Rafał Trzaskowski? Nie przetłumaczyli nawet raportu o zniszczeniach Warszawy na język niemiecki, ten raport ukrywacie. Jesteście partią niemiecką. Jeżeli jesteście Polakami, macie obowiązek zagłosować za reparacjami, obowiązek polski, mamy mówić jednym głosem - kontynuował. - A nie, jak Grzegorz Schetyna, który w 83. rocznicę atakuje Rzeczpospolitą Polską za to, że chce reparacji i mówi Eriką Steinbach. Nie ma na to zgody. Jeśli jesteście Polakami, macie obowiązek zagłosować za reparacjami. Nie śmiejcie się, wypiszcie się z partii niemieckiej - oświadczył Kowalski.

Na wystąpienie posła zareagował prowadzący obrady wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica). - Myślę, proszę państwa, że jak będziemy podbijali emocje, to będzie trudno wyłapać jakikolwiek element konsensusu. Więc apeluję i proszę serdecznie o po prostu pilnowanie emocji - powiedział.

- Panie pośle, mówię do pana posła Kowalskiego, nie pozwalam, by pan mówił do posłów "volksdeutsche". Są granice. Naprawdę, są granice. Rozmawiamy o reparacjach w stosunku do Polski. Jak pan może takich słów używać w stosunku do posłów i posłanek, na Boga - mówił Czarzasty.

Autorka/Autor:mjz//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Czy Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena w wyścigu do fotela prezydenta USA, ma większe od niego szanse by pokonać Donalda Trumpa? Oto, co mówią o tym sondaże.

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto, co mówią sondaże

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto, co mówią sondaże

Źródło:
Forbes, The Hill, NBC News, tvn24.pl

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

Już za kilka dni działania władz Konfederacji będą bezprawne. To dlatego, że nie zwołano kongresu partii - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Źródło:
PAP

Lawina błotna zalała w niedzielę miasto w północno-wschodniej Francji. Do zdarzenia doszło w departamencie Górna Marna, gdzie weekend przyniósł gwałtowne opady deszczu i burze. Osiem osób zostało rannych.

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Źródło:
France TV, BFMTV

Policyjny pościg pod Łomżą (Podlasie). Funkcjonariusze zatrzymali i przekazali Straży Granicznej 22 migrantów, którzy byli przewożeni dwoma samochodami. Jak informuje rzecznik podlaskiej policji, w chwili zatrzymywania część osób się rozbiegła.

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Źródło:
tvn24.pl

W szeregach demokratów po niedzielnym ogłoszeniu przez Joe Bidena, że wycofuje się z walki o reelekcję, zapanował chaos - informują amerykańskie media. W wyścigu ma go zastąpić wiceprezydentka Kamala Harris, której sojusznicy zaczęli wzywać delegatów do poparcia polityczki. Błyskawiczną mobilizacją wykazali się darczyńcy. Jeden z nich - z Doliny Krzemowej - w pół godziny zebrał ponad milion dolarów. Są jednak inni potencjalni kandydaci.

Szok, "bezprecedensowy wyścig" i poparcie miliarderów. Kamala Harris nie może być pewna nominacji?

Szok, "bezprecedensowy wyścig" i poparcie miliarderów. Kamala Harris nie może być pewna nominacji?

Źródło:
PAP, Reuters

Atak na ratowników medycznych w Bydgoszczy. Kierownik zespołu ratownictwa medycznego został ciężko pobity. Z poważnymi obrażeniami głowy trafił do jednego z bydgoskich szpitali. Do sprawy został zatrzymany 35-latek.

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

Źródło:
tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Mieszkańcy Majorki demonstrowali w niedzielę swoje niezadowolenie z turystyfikacji wyspy. Kilkanaście tysięcy osób wzięła udział w proteście, podczas którego wykrzykiwano hasła wymierzone w turystów, np. "Wracajcie do domów!" czy "Oddajcie nam Majorkę!". Postulują między innymi ograniczenie miejsc noclegowych.

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Źródło:
PAP

Stanisław Pawlak wygrał w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu numer 13 obejmującym Włocławek oraz powiaty: włocławski, radziejowski, lipnowski i aleksandrowski. Kandydat Lewicy uzyskał 46,3 procent głosujących. Pawlak zastąpił Krzysztofa Kukuckiego (Lewica), który objął urząd prezydenta Włocławka.

Zdecydowane zwycięstwo. Lewica ma nowego senatora

Zdecydowane zwycięstwo. Lewica ma nowego senatora

Źródło:
PAP

W różnych województwach sytuacja jest różna, dlatego nie można powiedzieć, że Polska straciła populacyjną odporność na odrę - stwierdziła w "Jeden na jeden" ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Izabela Leszczyna: nie można powiedzieć, że Polska straciła populacyjną odporność na odrę

Izabela Leszczyna: nie można powiedzieć, że Polska straciła populacyjną odporność na odrę

Źródło:
TVN24

O tym, że Joe Biden wycofa się z wyścigu o Biały Dom i poprze swoją zastępczynię, Kamala Harris dowiedziała się w niedzielę - tego samego dnia, kiedy prezydent USA ogłosił swoją decyzję. Jak informują media za oceanem, amerykański przywódca zaskoczył swoją postawą nawet najbliższych współpracowników.

Tajemnica Joe Bidena. Kiedy dowiedziała się Kamala Harris, a kiedy inni?

Tajemnica Joe Bidena. Kiedy dowiedziała się Kamala Harris, a kiedy inni?

Źródło:
CNN, "The New York Times", PAP, Reuters

Decyzja Joe Bidena o wycofaniu się z walki o reelekcję rodzi pytanie, kto przejmie od niego pałeczkę w wyścigu o Biały Dom. Sam prezydent oświadczył, że popiera kandydaturę swojej wiceprezydentki Kamali Harris. Ale to nie oznacza jeszcze, że Harris stanie do walki. Potencjalnych nazwisk na liście demokratów jest wiele.

Kto zastąpi Joe Bidena? Lista nazwisk jest długa, proces skomplikowany

Kto zastąpi Joe Bidena? Lista nazwisk jest długa, proces skomplikowany

Źródło:
New York Times, BBC, TVN24

"Wiele razy podejmowałeś trudne decyzje, dzięki którym Polska, Ameryka i świat były bezpieczniejsze, a demokracja i wolność silniejsze" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując rezygnację Joe Bidena z wyścigu prezydenckiego. "Wiem, że kierowałeś się tym samym, ogłaszając ostatnią decyzję. Być może najtrudniejszą w życiu" - dodał.

Donald Tusk o rezygnacji Bidena

Donald Tusk o rezygnacji Bidena

Źródło:
tvn24.pl

51-letni mężczyzna wskoczył do wody i zaczął się topić w miejscu, gdzie głębokość Jeziora Solińskiego sięga 50 metrów. Uratował go policjant, który zauważył zdarzenie z pokładu łodzi służbowej. Okazało się, że mężczyzna był pijany.

Tonął w miejscu, gdzie jezioro ma 50 metrów głębokości

Tonął w miejscu, gdzie jezioro ma 50 metrów głębokości

Źródło:
tvn24.pl/podkarpacka policja

Śledczy zabezpieczyli kilka rzeczy osobistych matki zaginionego 16-letniego Michała Karasia. Biegli pozyskany z nich materiał genetyczny porównają z DNA mężczyzn o nieustalonej tożsamości, których zwłoki znaleziono po nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku, kiedy to Michał był widziany po raz ostatni. W ten sposób śledczy chcą sprawdzić, czy wśród zmarłych NN nie ma 16-latka zaginionego przed 24 laty.

DNA z rzeczy matki i zagadka zaginięcia Michała

DNA z rzeczy matki i zagadka zaginięcia Michała

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek będzie kolejnym upalnym dniem - w Polsce obowiązują alarmy przed skwarem drugiego i pierwszego stopnia. W części kraju może również zagrzmieć.

Burzowo i upalnie. Ostrzeżenia IMGW dla większości kraju

Burzowo i upalnie. Ostrzeżenia IMGW dla większości kraju

Źródło:
IMGW

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwoje 17-latków utonęło w niedzielę w rzece Skawa w Grodzisku (Małopolskie). Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.

W rzece utonęło dwoje 17-latków

W rzece utonęło dwoje 17-latków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Do pierwszego tysiąca ultraortodoksyjnych Żydów w Izraelu wysłano zawiadomienie o poborze do wojska - informują w niedzielę media. Do czerwcowej decyzji Sądu Najwyższego byli oni zwolnieni z obowiązkowej służby w armii.

Do tysiąca ultraortodoksyjnych Żydów wysłano powołania do wojska

Do tysiąca ultraortodoksyjnych Żydów wysłano powołania do wojska

Źródło:
PAP

90-letni mężczyzna został przypadkowo zamknięty wieczorem w kościele w miejscowości Apolda w niemieckiej Turyngii. Mieszkaniec miejscowego domu opieki wezwał pomoc, uruchamiając kościelne dzwony.

90-latek uwięziony w kościele uruchomił dzwony na pomoc

90-latek uwięziony w kościele uruchomił dzwony na pomoc

Źródło:
PAP

Chorwacka policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o podłożenie ognia w okolicach Trogiru. W czwartek pożar podszedł bardzo blisko kompleksów hotelowych, zagrażając bezpieczeństwu ponad 4000 ludzi, a w niedzielę wciąż trwało jego dogaszanie.

Miał podpalić las, został wyciągnięty z autobusu za nogi

Miał podpalić las, został wyciągnięty z autobusu za nogi

Źródło:
PAP, index.hr, tvnmeteo.pl

Ciało 19-letniego Brytyjczyka Jaya Slatera, który zaginął na Teneryfie, zostało odnalezione po blisko miesiącu intensywnych poszukiwań. Okazuje się, że zwłoki znajdowały się na terenie, który był już wcześniej przeczesywany przez policję i ekipy wolontariuszy. "Czy nieświadomie przegapiono je, kiedy pierwszy raz je mijano?" - zastanawia się BBC. I stawia kluczowe pytanie: dlaczego odnalezienie nastolatka zajęło aż 29 dni?

Tajemnicza śmierć turysty. Odnalezienie jego ciała zajęło aż 29 dni

Tajemnicza śmierć turysty. Odnalezienie jego ciała zajęło aż 29 dni 

Źródło:
BBC

Ciało 21-letniej argentyńskiej influencerki Cataliny Gutierrez zostało znalezione w środę wieczorem na jednym z parkingów w mieście Cordoba. Do zabójstwa przyznał się jej kolega ze studiów, którzy powiedział, że kobieta była "miłością jego życia".

Ciało 21-letniej influencerki znalezione na parkingu

Ciało 21-letniej influencerki znalezione na parkingu

Źródło:
"Daily Mail"

Jacek Jaworek nie zmieniał wyglądu. Wyglądał prawie tak samo jak trzy lata temu - dowiedział się nieoficjalnie reporter TVN24. Dzień wcześniej informował, że na nagraniu z kamery monitoringu, umieszczonej w pobliżu miejsca, gdzie odnaleziono ciało Jaworka, widać, że mężczyzna oddał dwa strzały, jeden z nich okazał się celny. Na ciele zmarłego ma być też widoczne znamię, które Jaworek posiadał.

Jacek Jaworek nie zmieniał wyglądu. Kolejne nowe informacje reportera TVN24

Jacek Jaworek nie zmieniał wyglądu. Kolejne nowe informacje reportera TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Intensywne opady deszczu spowodowały, że na mapie Olsztyna pojawiło się kolejne jezioro - Płociduga Duża. Zbiornik ten osuszono w XIX wieku, by uzyskać łąki do wypasu koni. Zdaniem naukowców jezioro to jednak wkrótce znowu zniknie.

Na mapie Olsztyna pojawiło się kolejne jezioro

Na mapie Olsztyna pojawiło się kolejne jezioro

Źródło:
PAP

Po całej serii upalnych dni, temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez kierowców tak zwanych taksówek na aplikację z jednej strony może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo, ale z drugiej spowodować powstanie problemów społecznych - przekazał Maciej Mysona z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak informuje Uber, po zmianie przepisów odeszło 30 procent kierowców, co wpłynęło na wzrost cen i dłuższy czas oczekiwania.

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Źródło:
PAP

Za nami kolejna noc obserwacji Koźlego Księżyca. Letnie pełnie są szczególnie efektowne - tarcza naszego naturalnego satelity wydaje się wtedy większa i złotawa. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Koźli Księżyc. Złota pełnia w waszych obiektywach

Koźli Księżyc. Złota pełnia w waszych obiektywach

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, timeanddate.com, Kontakt 24, tvnmeteo.pl