Rajska plaża, piekielna temperatura. Poznaliśmy finałową trójkę "MasterChefa"

Ryby zdominowały ostatni odcinek "MasterChefa"
Ryby zdominowały ostatni odcinek "MasterChefa"
Źródło: TVN

Żarty się skończyły, rozpoczął się ostatni etap walki o wejście do finału piątej edycji "MasterChefa". Tym razem pięciu najlepszych kucharzy miało okazję spróbować dań typowych dla kuchni kolumbijskiej. A to wszystko w ogromnym upale.

Pierwszym zadaniem, które czekało na kucharzy, było złowienie ryb i krabów, z których mieli przygotować swoje dania. Okazało się to niełatwą sprawą.

Rybne potrawy w "MasterChefie"

Rybne potrawy w "MasterChefie"

Najlepiej poradziła sobie Ania, która z wrażenia się popłakała. Automatycznie przeszła do finału i nie musiała brać udziału w następnym zadaniu.

Ania najlepiej poradziła sobie z pierwszym zadaniem

Ania najlepiej poradziła sobie z pierwszym zadaniem

Kolejnej konkurencji towarzyszyła przepiękna sceneria. Uczestnicy tej edycji mieli przygotować przystawki i dania główne w 75 minut. Musieli wykorzystać w nich ryby, które wcześniej złowili. Inspirowali się tym, czego się nauczyli podczas kulinarnych spacerów po Bogocie.

Zwycięzca tego zadania automatycznie wygrywał automatyczny udział w finale "MasterChefa". W jury pojawił się czwarty juror. Nieco ponad godzina okazała się za krótkim czasem dla Magdy, co nie umknęło jurorom oceniającym jej danie.

Magda nie wyrobiła się w czasie

Magda nie wyrobiła się w czasie

Najsłabiej poradził sobie Bartek i to on musiał opuścić program oraz zakończyć swoją południowoamerykańską przygodę.

Bartek odpada z "MasterChefa"

Bartek odpada z "MasterChefa"

Autor: lukl/tr / Źródło: TVN

Czytaj także: