Grupa naukowców z Zakładu Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego znalazła pierwsze w Polsce szczątki neandertalczyka – dowiedziała się Sekcja Dokumentacji i Analiz TVN24. Co więcej, istnieją podejrzenia, że miejsce, w którym je znaleziono, w Jaskini Stajnia w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej było miejscem pochówku. To rewolucjonizowałoby myślenie o stopniu rozwoju neandertalczyka.
Dlaczego to odkrycie można uznać za przełomowe? Bo do tej pory w Polsce, od XIX wieku, znajdowano jedynie ślady neandertalczyka, czyli narzędzia przez niego wytwarzane, ale nigdy jego szczątki.
W pewnym momencie nasi naukowcy uznali nawet, że prawdopodobnie ówczesny sposób pochówku wyklucza odnalezienie szczątków dzisiaj.
To grób?
Ale badacze z Zakładu Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego to twierdzenie właśnie obalili. Twierdzą, że w jaskini "Stajnia" w jurze Krakowsko-Częstochowskiej znaleźli zęby neandertalczyka. Odkrycia tego dokonali w 2008 roku. Od tego czasu trzymali je w tajemnicy i potwierdzali szczegółowymi badaniami, między innymi antropologicznymi i genetycznymi. Ich wyniki zostały opisane w najnowszym wydaniu magazynu "Naturwissenschaften".
To jednak nie koniec sensacji. Znalezisko znajduje się bowiem w specyficznym kontekście - miejsce to przypomina grób. Jeśli ostatecznie okaże się to prawdą, świadczyć to będzie o dużo wyższym stopniu rozwoju neandertalczyka, niż nam się do tej pory wydawało. Oznaczałoby to na przykład, że posiadał kulturę duchową, a może nawet religię.
Co nasi naukowcy wiedzą na pewno? Że właściciel znalezionych kości był mężczyzną. Odkryto to dzięki badaniu struktury DNA. Co zaskakujące, na zębach znaleziono kawałki drewna – prawdopodobnie używanego jako wykałaczki.
Ze odnalezionych właśnie szczątków wyodrębniono DNA. Niestety jest go tak niewiele, że trudno prowadzić na nim pomiary. Badacze szukają fragmentu podwójnej helisy, który dla neandertalczyka jest charakterystyczny.
Kim jest?
Naukowcy reprezentujący różne dziedziny mają odmienne zdania na temat tego, czy neandertalczyk to jeden z etapów ewolucji człowieka. Antropolodzy twierdzą, że był to przodek homo sapiens. Genetycy są z kolei pewni, że DNA neandertalczyka za bardzo różni się od naszego. Obecnie większość badaczy przychyla się do uznania go podgatunkiem homo sapiens.
Neandertalczyk żył od około 250 do około 23 tysięcy lat temu. Zamieszkiwał Europę i wybrzeża Morza Śródziemnego. Szczątki neandertalskiego człowieka odkryto po raz pierwszy w 1856 w Neandertal, w pobliżu Düsseldorfu (Niemcy).
Badania genetyczne wskazują, że jego DNA jest zgodne z DNA homo sapiens w ponad 99,5 procentach. Dla porównania podobieństwo genetyczne między ludźmi i szympansami wynosi około 98 procent.
Najstarszy materiał genetyczny neandertalczyka, sprzed 100 tysięcy lat, udało się pozyskać w 2006 roku. Wyizolowano go z zęba neandertalskiego dziecka znalezionego w belgijskiej jaskini Scladina. Wyniki porównania go z innymi znanymi wcześniej sekwencjami DNA neandertalczyków (sprzed od 29 tys. do 42 tys. lat) sugerują, że ludzie neandertalscy byli bardziej zróżnicowani genetycznie, niż dotychczas sądzono. Z badań wynika także, że największe zróżnicowanie występowało u wczesnych neandertalczyków, przed pojawieniem się w Europie człowieka współczesnego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN